23 lis 2015

'Złoty Syn' P. Brown

Tytuł: Złoty Syn
Tytuł oryginalny: Golden Son
Autor: P. Brown
Cykl/seria:  Red Rising
Tłumaczenie: M. Koczańska
Wydawnictwo: Drageus Publishing House
Rok wydania: 2015
Ilość stron: 509

Opis:
Darrow au Andromedus, sławny absolwent Instytutu Marsa, wspina się coraz wyżej po szczeblach kariery wśród Złotej Elity. Jego drogę znaczy krew nie tylko wrogów, lecz i przyjaciół. Jednak celem Darrowa nie jest awans i bogactwo. Młodzieniec wypełnia inną misję – próbuje osłabić Złotych tyranów od wewnątrz i obalić ich bezwzględne rządy nad ludzkością. Wydaje się, że jest już blisko osiągnięcia celu, gdy ponosi klęskę. Świat Złotych gardzi przegranymi i spycha ich na dno bez litości. Nie ma tu przyjaźni, lecz tylko sojusze – dawni bracia stają się wrogami, a śmiertelni wrogowie aliantami. Darrow boleśnie się o tym przekona.

Opinia:
Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję wydawnictwu Drageus Publishing House!

Moje pierwsze pytanie brzmi: dlaczego? Zastanawiacie się dlaczego co? Otóż: dlaczego trzeci tom ma swoją zagraniczną premierę dopiero w lutym 2016?! Mam nadzieję, że wydawnictwo szybko wyda książkę w Polsce, bo nie mogę się już doczekać!

Okładka podoba mi się jeszcze bardziej niż tomu pierwszego! Może ma to związek z tym, że teraz jest mniej czaszki, a okładka jest niebieska, czyli bardziej zbliżona do mojego ulubionego koloru ☻
Pomnik to zły pomysł. Zbyt łatwo pozbawić go twarzy. wandale mogliby ci jeszcze dodać wąsy albo cycki w wolnej chwili. Zwłaszcza cycki to ryzykowny dodatek.
Obawiałam się czy autor nie spadnie z poziomem, ponieważ wysoko podniósł poprzeczkę w Złotej krwi. Cudowny styl oraz humor towarzyszyły mi w kolejnej części, ale jest coś, co w pierwszej się nie pojawiło - opisy bitew. Myślałam, że się załamię, kiedy tylko zaczęłam czytać, że będzie kosmiczna bitwa. Nie lubię opisów wojny, tym bardziej kosmicznej, ale autor totalnie mnie zaskoczył! Wczytałam się w te opisy tak samo, jak w resztę książki. Duży plus!

Akcja nie toczy się wcale za szybko, choć i nie zwalnia. Dla fanów powolnych książek byłby to jednak minus. Ja jednak lubię szybką akcję, wciągającą i zaskakującą, a autor właśnie takie przeżycia mi zafundował. Po 2/3 książki zaczęłam się zastanawiać, co jeszcze mnie czeka... Aż tu nagle akcja przekręciła się o 180 stopni, na chwilę kompletnie się pogubiłam... Pojawiały się pytania: Jak to, dlaczego? Jeżeli szukałam mistrza zaskoczenia - to właśnie Pierce Brown nim jest. I może to moja opinia, bo nie czytam dużo science fiction, ale pomysł na samą fabułę jest tak niesamowicie oryginalny!
Jeszcze jedna zła odpowiedź, a zostawię cię tutaj. [...] Nie wrócę. Nie pomogę ci. Nie przeleję dla ciebie krwi. Nie poświęcę przyjaciół dla człowieka, który boi się zaryzykować dla mnie i choć raz odsłonić szyję. 
Bohaterowie... Uh! Skąd mam wiedzieć, komu ufać?! W pierwszej części już spotkałam się ze zdradą i kłamstwem, ale to co dzieje się w drugiej... Wielokrotnie posądzałam o zdradę kogoś, kto był niewinny i odwrotnie. Autor tak cudownie skonstruował postaci oraz dawkuje informacje, że nie sposób domyślić się, z której strony padnie cios, a kto okaże się wiernym przyjacielem. Ponadto książka jest usiana trupami bardziej niż część pierwsza. Ale to, co autor zrobił na sam koniec! Spodziewałam się zupełnie innej reakcji Mustang oraz zupełnie nie podejrzewałabym jednego bohatera o to, co zrobił! Byłam pewna jedynie jednego bohatera, że zdradzi Darrowa. Ach, no i ta część była cudowna, ponieważ Sevro - dużo Sevro ♥ Lubię też nową bohaterkę, Victrę oraz - jakąkolwiek bohaterką by nie była - do gustu przypadła mi Aja, ale to chyba tylko kwestia mojego dziwnego gustu...  I zdradzę Wam, że w tej części poznajemy tożsamość Aresa, ale w życiu nie zgadlibyście, kto nim jest!

Podsumowując, nie wiem, co zrobić teraz ze swoim życiem. Autor zakończył akcję spójnie, ale w takim momencie... Uh! Wolałabym mieć od razu wszystkie trzy części do przeczytania, bo nie należę do osób cierpliwych, a tak jestem ciekawa, co stało się z Darrowem i Mustang, a przede wszystkim z moim Sevrem! (jeśli autor postanowi go zabić, nie przeżyję tego!) Jeśli intryguje was choć jeden element w tej książce - gatunek, styl, fabuła... - to nie macie się co zastanawiać! Wynocha po część pierwszą :D Mam nadzieję, że trzecia część dorówna dwóm pierwszym! (szkoda tylko, że muszę na nią tyle czekać...)

Książka bierze udział w wyzwaniu: 52 książki w ciągu roku, Przeczytam tyle, ile mam wzrostu (+3,17 cm)

27 komentarzy:

  1. Ależ ty masz tempo, dopiero czytałam u Ciebie recenzję pierwszej części:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak jak już wcześniej wspominałam, mam straszną ochotę na tę książki i prędzej czy później się do nich dorwę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawidłowe podejście i życzę, aby było szybciej niż później :D

      Usuń
  3. Cały cykl bardzo mnie interesuje:) jak znajdę to na pewno przeczytam:)

    Recenzjonistycznie
    No Longer Nightmare

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak zachwalasz, że aż nie wypada nie sięgnąć pierwszy tom :D Jednak kompletnie nie jest to moja ulubiona tematyka i wątpię, czy bym się w niej odnalazła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale ja też nie czytam zwykle sf, ale już sam opis, kiedy pan z wydawnictwa do mnie napisał wydał mi się czymś zupełnie świeżym, nowym i genialnym! I nie zawiodłam się :)

      Usuń
  5. Seria bardzo mnie zaciekawiła a ja jestem jak najbardziej fanką tego typu klimatów :)

    OdpowiedzUsuń
  6. na pewno w końcu i ja ją przeczytam :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja wczoraj skończyłam pierwszą część i jestem zachwycona. Jeśli mi się uda, to dzisiaj na pewno zacznę czytać kolejną, bo dosłownie zżera mnie ciekawość :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, ja też tak miałam, już na drugi dzień (bo skończyłam czytać koło 1 w nocy) zabrałam się za pochłanianie kolejnego tomu :)

      Usuń
  8. Po głębszym zastanowieniu to może się skuszę xD
    Zobaczymy czy przypadnie mi do gustu cała seria, w końcu zawsze trzeba dawać czemuś szansę :D

    Buziaki
    http://coraciemnosci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że będziesz tak zadowolona, jak ja :)

      Usuń
  9. okładka i tematyka średnio mnie zachwyca;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja ci i tak radzę spróbowac :)

      Usuń
    2. na razie czytam Kinga Miasteczko Salem :D

      Usuń
    3. I jak wrażenia? ;)
      Ja wzięłam się teraz za Igrzyska. XD

      Usuń
  10. Jeżeli tak wychwalasz i zachwalasz to będę próbowała dorwać te książeczki.
    I szczerze współczuję czekania na część trzecią.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to jest najgorsze - czekanie, aby dowiedzieć się, czym autor jeszcze może mnie zaskoczyć....

      Usuń
  11. Lubię takie książki, chętnie zapoznałabym się z tą serią!

    OdpowiedzUsuń
  12. Mem te książki w planach, brzmi świetnie ^^

    OdpowiedzUsuń
  13. Ty i to twoje tempo czytania książek. XD
    Kiedyś sięgnę na pewno po 1 tom. :D

    OdpowiedzUsuń

Nie piszcie linków w komentarzach - zawsze odwiedzam Wasze blogi!

Za każdy komentarz osobie, która przeczytała post dziękuję ☻

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.