Spokojnie, praktyki się jutro kończą i wracam do normalnego trybu, czyli 0 zaległości na waszych blogach :D A mam do was pytanie: czy chcielibyście post o praktykach? Wiem, że nie każdy się wybrał lub wybiera do technikum, ale może chcielibyście zobaczyć, jak to wygląda? :)
A dzisiaj przyszła pora na podsumowanie maja (not matter, gdyby nie Justysia to bym o nim zapomniała! :D).
To może najpierw kilka ogłoszeń parafialnych:
1. 5 czerwca wejdzie nowa cykliczna seria postów realizowana z Wiktorią :) Więcej szczegółów piątego :)
2. Pod koniec czerwca z Justysią organizujemy dla was maraton z Muszkieterami! A odważcie się nie wziąć udziału no xD
3. Pamiętajcie: za dwa dni kończy się termin zgłoszeń do konkursu :)
A co przeczytałam w maju? :D
Przeczytane książki
- Kobieta, która spadła z nieba (400)
- Nowa Ziemia (472)
- Porwana pieśniarka (432)
- Gwiazda zaranna (590)
- Piratika: Kierunek Papuzia Wyspa (400)
- Pieśniarz Wiatru (356)
- Herbata szczęścia (312)
- Rok wilkołaka (140)
Ilość przeczytanych książek: 8
Ilość przeczytanych stron: 3102 str. (ok. 100 str/dzień)
Najlepsza książka: Gwiazda zaranna <3
Najgorsza książka: -
A moje plany...
Niepowszedni, których zdobyłam na WTK 2016, bo mam na nich ogromną ochotę, Feed z miesięcznego wyzwania z Wiktorią (ona czyta Gildię magów), Błękit szafiru, choć nie śmiem nikogo nominować, bo mam już takie opóźnienie :D Drżenie od Justysi z RMBC, i to ma pierwszeństwo zaraz po Błękicie szafiru, choć i tak już się nie wyrobię - termin mija dzisiaj :D Ale no chociaż jedną osobę czy dwie nominuję :D Na pewno Justysię w ramach zemsty, bo już mam pomysł :) A poza tymi czterema książkami to będę starała się wyczytywać stosik z Kiedyś przeczytam. No i Muszkieterowie z maratonu, jaki odbędzie się pod koniec czerwca, ale więcej informacji o nim podam wam na dniach :)
A moje plany...
Niepowszedni, których zdobyłam na WTK 2016, bo mam na nich ogromną ochotę, Feed z miesięcznego wyzwania z Wiktorią (ona czyta Gildię magów), Błękit szafiru, choć nie śmiem nikogo nominować, bo mam już takie opóźnienie :D Drżenie od Justysi z RMBC, i to ma pierwszeństwo zaraz po Błękicie szafiru, choć i tak już się nie wyrobię - termin mija dzisiaj :D Ale no chociaż jedną osobę czy dwie nominuję :D Na pewno Justysię w ramach zemsty, bo już mam pomysł :) A poza tymi czterema książkami to będę starała się wyczytywać stosik z Kiedyś przeczytam. No i Muszkieterowie z maratonu, jaki odbędzie się pod koniec czerwca, ale więcej informacji o nim podam wam na dniach :)
W tym miesiącu czytałaś tylko pozycje o których nie mam pojęcia/ledwo co czytałam ;P W ogóle, mój maj był zupełnie rozwalony pod każdym względem i nie zapowiada się, by czerwiec był lepszy. I dlatego ja nie biore się za żadne akcje - bo nie lubię się spóźniać, a mogłoby się okazać, że jednak XD
OdpowiedzUsuńGratuluję wyniku, a w Maratonie chętnie udział wezmę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Bardzo duży stosik! I koniecznie musisz przeczytać Błękit szafiru <3
OdpowiedzUsuńPiękne plany! A ja z chęcią poznam rąbek tajemnicy twoich praktyk. Ja niestety skończyłam je w sierpniu. :)
OdpowiedzUsuńTyle planów!!!
OdpowiedzUsuńJa muszę w końcu skończyć moje "Po drugiej stronie kartki" i wziąć się za nowo zdobytą pozycję "Przygód Piotrusia Pana", których nigdy nie czytałam :/
Jestem ciekawa co takiego nam przygotowałyście :D I o co będzie chodzić w maratonie z Muszkieterami? (Przyznam, ze nigdy w żadnym maratonie nie brałam udziału, a przynajmniej tutejszym :D)
Susette
0zuzol0.blogspot.com
Kurde, w sumie czemu nie. Zdecydowanie nieksiążkowy byłby taki post, ale z drugiej strony jest to możliwość zobaczenia jak to teraz wygląda w praktyce (he-he) - na pewno wiedza ciekawa. :)
OdpowiedzUsuńWhoa, gratuluję takiej ilości przeczytanych książek! I może nawet wezmę udział w maratonie... ale niczego nie obiecuję :D
OdpowiedzUsuńSwoją drogą, jesteś mistrzem w robieniu przydatnych ankiet - każda odpowiedź ma taką samą liczbę głosów xD (choć ja to bym się pisała na książki po angielsku, no)
Heeej, może wezmę udział w maratonie z muszkieterami :D Brzmi fajnie :D
OdpowiedzUsuńA jak Nowa Ziemia ci się podobała? :D
No i wiesz że ja post o praktykach z chęcią przeczytam ☺☺
Maraton z muszkieterami brzmi fajnie :) Może wezmę udział.
OdpowiedzUsuńA jak ci się podobała "Herbata szczęścia"? Jestem bardzo ciekawa :D
Gratuluję wyników!
Maraton z muszkieterami? Kto wie, może się skuszę :D Gratuluję wyniku, osiem książek to świetna liczba!
OdpowiedzUsuńGratuluję wyników. A taki post o praktykach mógłby być naprawdę ciekawy. :)
OdpowiedzUsuń