Przejdź do:

15 sie 2016

LBA #34 #35

Do 34. LBA na moim blogu nominowała mnie Zuzanna, za co bardzo dziękuję :)


Czego się najbardziej boisz?
Cóż, mam arachnofobię, której na szczęście powoli się wyzbywam (ale jest ciężko.... ;/) oraz lęk wysokości (nawet przez barierkę mojego balkonu nie jestem w stanie się wychylić, a mieszkam na 3, piętrze.

Jaka jest/była twoja ulubiona bajka z dzieciństwa?
Mustang! <3 Przecież to taka genialna bajka, że nawet ostatnio ją obejrzałam i choć straciła nieco z uroku dzieciństwa, to nadal jest genialna! <3

Lubisz Myszkę Miki i Minnie?
Nie bardzo mam zdanie. Lubię ich motyw na różnych rzeczach, mam nawet koszulkę z Mickey'em i napisem Minnie is mine ^^ Ale za bajką nigdy specjalnie nie szalałam.

Masz jakieś zwierzątko? Jeśli tak, opisz :D
Ja mam w domu zwierzyniec! :D
Kot - Sonia; buro-biało-rudy wredny kotek aportujący papierki i próbujący zaadoptować (a zwłaszcza umyć do czysta) drugie zwierzątko
Chomik - Fibi; dosłownie moje zwierzątko, mieszkająca już od ponad roku w moim pokoju biało-kremowa samiczka, która ma chomicze ADHD (kto powiedział, że z chomikiem można bawić się tylko 30 min dziennie, powinien poznać Fibi...)
Żółw - o wdzięcznym imieniu Wacuś (ekhm, to miała być Wacusia, ale wyszło, że jednak facet); łazi po całym mieszkaniu, świniąc podłogę (na szczęście jakoś rzadko albo wręcz prawie wcale trafia na dywan), na co dzień pomieszkuje w łazience

Jakie jest twoje najbardziej wstydliwe wspomnienie (z dzieciństwa)?
Wyobraźcie to sobie:
Macie 6 lat. Jest impreza z jednostki taty i proszą dzieci o wyrecytowanie wierszyków. I oto pojawia się Kitty, wchodzi na scenę z pełną premedytacją, wiedząc, co zaraz zrobi. Bierze mikrofon i zaczyna recytować (nie wspomniałam wam tylko, że było to wstydliwe dla rodziców, nie dla mnie :D):
Siedzi misio na kanapie, pazurami w dupie drapie, co wydrapie to zajada, jak smaczna czekolada
To chyba wtedy rodzice stwierdzili, że przedszkole ma na mnie zły wpływ (albo po tym, jak wrzuciłam dziewczynie o takim samym imieniu buty do kibla....) :D Cokolwiek, do przedszkola chodziłam tylko pół roku :D

Lubisz oglądać mecze? Oglądasz Euro 2016?
E-e. Nie oglądam TV, tylko na Euro 2012 oglądałam mecz Polska-Rosja. W tym roku oglądałam tylko mecz Polska-Portugalia i jedyne, dlaczego aż tak nie zabolała ich przegrana (to, że nie lubię piłki nie znaczy, że nie życzę sukcesów naszej drużynie, Błaszczykowski się wykazał nieźle podczas gry i szkoda, że ten cholerny bramkarz Portugalii miał tyle farta) to to, że Ronaldo w ogóle podczas tego meczu nie szło - ileż on razy rozminął się z piłką albo w nią nie trafił!

Lubisz Kapustkę?
Nie jestem pewna czy pytasz mnie o jedzenie czy (po wpisaniu do Wujka Google) B. Kapustkę. :D Sądzę jednak, że to drugie ze względu na dużą literę - a tu zdania nie mam, choć... Nie jest zły z wyglądu :D Co ja mówię... Jest mega przystojny! :3 I tylko rok starszy..... :3

Masz jakąś osobę w rodzinie, która cię irytuje, swoim uwielbieniem do ciebie?
Eeeee, nieee, ja raczej jestem osobą kłótliwą, z którą ciężko się żyje na dłuższą metę :D

Jest jakaś lektura, której nie przeczytałeś/aś?
Każda? :D Nie no, pytanie powinno być o te, które przeczytałam, bo jest ich zdecydowanie mniej.

Co robisz gdy się denerwujesz?
Jak się denerwuję... W sumie nwm. Jak jestem wściekła, to płaczę, ale jak się denerwuję to nie mam jakichś stałych reakcji.

KFC, McDonald czy Burger King?
KFC 4ever <3

Za 35. nominację dziękuję za to Angelice (Magii słowa) <3

I od razu ostrzegam, że dzisiaj nominacji nie będzie z jednego powodu - kryzys wymyślania pytań! :D

1. Potrafisz czytać kilka książek na raz? Czy jednak wolisz czytać jedną, a dokładniej?
Nie jest o kwestia tego, że nie potrafię. Ja tylko nie widzę w tym sensu. Wolę przeczytać jedną, ale non stop żyć w jej świecie niż kilka i być taka... rozdarta.

2. Zmuszałaś się kiedykolwiek do czytania książki/ek? Podaj tytuł/y.
Hmmm, mogłabym powiedzieć, że wszystkie lektury, ale cóż - mało ich czytam. Na pewno zmuszałam się do skończenia Córki Zjadaczki Grzechów, do przeczytania nieskończonych do tej pory Mistrza i Małgorzaty, do skończenia Głosu A. Bishop oraz do skończenia Ekspozycji Mroza. O, wiem - jeszcze do czytania po kiepskim początku Cesarzowej Nocy i Eleonory i Parka i niestety żadna z nich nie poprawiła się nawet pod koniec.

3. Gdybyś mogła z wybranej powieści wybrać jedną dziewczynę/chłopaka, jako swoją przyjaciółkę/przyjaciela, kto by to był i z jakiej powieści?
Trudny wybór... Bo zastanawiam się nad dwoma bohaterkami (zostaję przy opcji przyjaciółka). Ale ostatecznie wybieram chyba Yelenę z Siły trucizny zamiast Lily Evans. Sądzę, że na pewno lepiej by mi się z nią rozmawiało - no i jest bardziej w moim wieku :D

4. Czy jest autor, który Cie odpycha i nie potrafisz czytać jego książek?
Hmmmm, Sparks, Bishop (po wspomnianym wcześniej Głosie), ogółem odrzucają mnie już z samej znajomości tematyki ich książek Green, Hoover i było ich jeszcze kilkoro z tego gatunku, a no i autorka Córki Zjadaczki Grzechów - ja już nie tknę jej książek; zwłaszcza nie z taką korektą....

5. Będąc blogerem, czytasz książki. Z jakim autorem chciałabyś/chciałbyś się spotkać w przyszłości?
A bo to jednym? Ale najbardziej to z trzema - panią K. B. Miszczuk i panami J. Ćwiekiem i J. Flanaganem <3

6. Czy blog jest w Twoich planach przyszłości? A może chcesz zostać pisarzem?
Na pewno zamierzam prowadzić bloga najdłużej, jak będę mogła, może i na zawsze. Nie chciałabym zostać pisarzem, ale chciałabym pisać i wydawać książki. Jednak nie chciałabym robić tylko tego.

7. Wymarzone Twoje miejsce na wakacje? Dlaczego takie, a nie inne?
Coś pełnego rozrywek, gdzie całymi dniami się coś dzieje, ale wieczorem można przysiąść na tarasie z książką i odpłynąć <3 Nie wiem jeszcze, co to za miejsce, ale chcę takie, bo ogółem lubię, kiedy dużo się dzieje, ale nie przeżyłabym zbyt wiele czasu an tak wysokich obrotach, więc chociaż wieczory muszą być spokojne :)

8. Czy przeglądasz blogi innych? Z jakich portalów korzystasz?
Czytam, głównie odpowiadam osobom, które komentują mojego bloga oraz ma swoje stałe grono. Nie bardzo rozumiem drugie pytanie.... Bo jeśli chodzi na blogach - z Bloggera i z Google +. A jeśli chodzi ogólnie to Gmail, Facebook, Instagram.

9. Planujesz pewne rzeczy, czy też wszystko wychodzi na spontanie?
Spytajcie mojego chłopaka czy łatwo zrobić mi niespodziankę - od razu odpowie wam, że nie. Ja muszę wiedzieć wszystko (tzn. chodzi mi np. o planowanie własnego czasu etc.), znać godziny, daty, kto będzie... No jasne, czasem robię coś zupełnie spontanicznie, jak wycieczka rowerowa do Janówka (a deszczu w drodze powrotnej to nigdy nie zapomnę :D), ale ogółem lubię raczej wiedzieć na czym stoję i co się dzieje dookoła mnie i w najbliższym czasie.

10. Twoja pasja/hobby? (inna niż czytelnictwo)
Skoro pytasz o jedną, to podam strzelectwo. Co prawda ostatnio poświęcam mu coraz mniej czasu, ale mam zamiar w wakacje to naprawić <3 Szkoda, że strzelnice są takie drogie, bo jeszcze nigdy nie byłam. Ale chociaż są wiatrówki <3

11. Dostajesz w prezencie złotą rybkę, która spełni Twoje jedno życzenie. Co by to było?
Ignorując totalnie zasadę uważaj, o czym marzysz, zażyczyłabym sobie, aby spełniły się moje marzenia. Nie są one jakoś specjalnie skomplikowane: wydać książkę, polecieć na Madagaskar, mieć dom z basenem i dwójkę uroczych chłopców-bliźniaków <3 Nie proszę o wiele, prawda? <3 (i tak, wiem, że jestem egoistką, ale w końcu to prezent dla mnie :D)

11 komentarzy:

  1. Wierszyk o misiu rozwalił mnie doszczętnie;D
    Dziecko molestuje mnie o żółwia ale jakoś nie widzę się w opiece nad nim, jak to jest z tymi jakimiś larwami czy innym okropnym bleee swinstwem co powinien jeść? Gdyby to była tylko sałata i karma to spoko, ale robaczki to nieeeee ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O żółwika już odpowiedziałam, a wierszyk - ej, ale to tatuś mnie nauczył :D

      Usuń
  2. Jak mówisz Mustang to masz na myśli tego z Dzikiej Doliny? xD To świetna bajka <3
    Hahaha, to wspomnienie w dzieciństwa... hahaha xDD
    Też lubię wiedzieć, na czym stoję :D

    OdpowiedzUsuń
  3. O tak, również marzę o spotkaniu z Flanaganem, a jednocześnie żałuję, że nie było mnie rok temu, kiedy on był w Krakowie! Pozostaje mieć nadzieję, że jeszcze kiedyś przyjedzie do Polski...
    Ja również mam lęk wysokości, a przekonałam się o tym w dość niemiłej sytuacji, czyli w parku linowym, kiedy po prostu spanikowałam. Od tego czasu definitywnie unikam jakichkolwiek tego typu miejsc.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. On był też w Wawie chyba, ale nie mogłam wtedy być :(
      Hm, ja mieszkałam na 4, a teraz na 3. piętrze, więc wiem o tym od dawna :D

      Usuń
  4. Dziękuję za odpowiedzenie na nominacje! To miło z Twojej strony! :) I aż tyle już ich miałaś? No pięknie, ja też już 10 z pewnością przekroczyłam, a tyle jeszcze jest takich postów nie napisanych...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze odpowiadam, więc nie powinno cię to dziwić :D

      Usuń
  5. Wierszyk rozwalił :D
    Fajne odpowiedzi na pytania (moje) :P

    OdpowiedzUsuń

Nie piszcie linków w komentarzach - zawsze odwiedzam Wasze blogi!

Za każdy komentarz osobie, która przeczytała post dziękuję ☻

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.