Przeczytane książki:
- Magiczne akta Scotland Yardu (444) - od SQN
- Ja, diablica (416) [ponownie]
- Ja, anielica (384) [ponownie]
- Ja, potępiona (416) [ponownie]
- Dziewczyna z Dzielnicy Cudów (314) - od SQN
- Morze Potworów (276)
- I wrzucą was w ogień (447) - od SQN
- Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender (298)
- Na nieznanych wodach (502)
- Harry Potter i Kamień Filozoficzny (324) [ponownie]
- Nie kończąca się historia (261) [format A4]
- Ferdydurke (254)
- Upadli (461)
Ilość przeczytanych książek:13
Ilość przeczytanych stron: 4752 (ok. 158 str/dzień)
Najgorsza książka miesiąca: Nikogo to chyba nie zdziwi, ale będzie to Ferdydurke, której nie będę nawet recenzować, bo lektura
Najlepsza książka miesiąca: Miałam dylemat, ale ostatecznie wypiszę wam po prostu te trzy nad którymi się zastanawiałam: Na nieznanych wodach, Dziewczyna z Dzielnicy Cudów, Magiczna akta Scotland Yardu :)
We wrześniu obejrzałam też wszystkie części Piratów z Karaibów :D I na pewno kiedyś tam wrzucę na ich temat notkę :)
No i niedługo będę obchodziła 19. urodzinki, z tej okazji ukradłam sobie pomysł do Meredith i zobaczycie go 3 października na blogu :)
A jak u was? :)
Twoje 13 książek w tym miesiącu mnie przeraża xD Też chce tak czytać ! ;( xD
OdpowiedzUsuńMoja ty hot 19 ♥ I u mnie będziesz mieć niespodziankę na blogu tego dnia ;D Ach kochaj mnie kochaj ♥ :D Już chyba czuję coś przygotowała na ten dzień xD Dostanem torta? :D Jestem dziś pobudzona także tego xD
Zaczytanego października :D
Niespodziankę, którą już mam lekko zaspoilerowaną, chciałaś powiedzieć? :D
UsuńHahah, ja i tort... To by było ciekawe :D Tzn, jedzący mogliby nie przeżyć :D
Ojj Ferdydurke... Nie lubie, bardzo nie lubię:/ U mnie wrzesień był nieco lepszy niż poprzednie miesiące ale i tak nie przeczytałam tyle ile bym chciała. A mimo to mam na półce aż jedną nieptrzeczytana swoją książkę. W takich chwilach mam ochotę prosić wydawnictwa o współpracę XD Niemniej zaraz wybywam z domu (dosłownie zaraz) a na miejscu pewnie dostanę trochę "nowych" rzeczy. Przynajmniej na to liczę... Futu.re przybajmniej powinno na mnie czekać ale się okaże XD
OdpowiedzUsuńOj, chciałabym mieć tak mało swoich książek do przeczytania :D Ale to nierealne, bo ciągle przybywają nowe :D
UsuńOby czekało :)
Też w październiku mam urodziny i też 19- piąteczka! Najlepsze miesiąc w roku, chociaż dla mnie wyjątkowo obfity... we wszystko :D Na Targi mam wejściówkę blogerską, ale wyrobiłam ją znacznie wcześniej, a teraz plany się zmieniły i raczej na Targach nie będę, bo kolidują one z innymi rzeczami :D
OdpowiedzUsuńPiąteczka <3
UsuńJa też mam wejściówkę :) Ale na szczęście mogę jechać, bo też wyrabiając ją nie byłam pewna.
To już składam Ci urodzinowe życzenia;)
OdpowiedzUsuńWynik październikowy masz piękny. Ferdydurke nawet nie doczytałam swoją drogą;p
Dziękuję :D <3
UsuńNo, gdyby nie Nacia i wysyłanie jej zdjęć co bardziej porąbanych momentów, chyba też nie dałabym rady :D
Podziwiam cię! Ja przez tą głupią szkołę przeczytałem tylko 1 książką ("Zaklinacz lwów" Kevina Richardsona), 2 opowiadania Stephena Kinga z "Bazaru złych snów" i 178 stron "Demonologów" :'(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :3
Bookland Dawid's
Hahah, u mnie szkoła jakoś jeszcze nie dała mi w kość :) Jeszcze :D
UsuńCałkiem niezłe podsumowanie, przeczytałaś naprawdę dużo książek! U mnie wrzesień wypadł niestety trochę słabiej ;) Sama również poważnie zastanawiam się nad odwiedzeniem Krakowskich targów książki.
OdpowiedzUsuńTo może się spotkamy? :)
UsuńHeeeeej, nie powiedziałaś mi, że obejrzałaś Piratów z Karaibów! Ja uwielbiam te filmy <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle to wyjdź z tyloma przeczytanymi książkami xD Ty nie możesz ich czytać, ty nie połykasz. No nie ma innego wytłumaczenia. xD
Czekam na ten post urodzinowy <3 <3
Jak to nie mówiłam? Serio? o.O Byłam pewna, że mówiłam :D
UsuńHaha, gdzie mam wyjść? Dla ciebie w końcu wszystko :D
Już jutro! :D
Kochana, jak Ty tyle czytasz z naszymi konferencjami 24/7??? Gratulacje! "Ja, diablica" od miesiąca czeka na mojej półce, ale jeszcze tylko "Dżuma" i już czytam!
OdpowiedzUsuńNo i wiesz, że strasznie nie mogę się doczekać października i KTK <3 <3 <3
No... Podzielna uwaga rządzi <3
UsuńTak, ja też! <3
Elegancki wynik! <3 Strasznie chcę przeczytać "Dziewczynę z Dzielnicy Cudów", no i "Prawodziejka" też strasznie kusi. :p
OdpowiedzUsuńDziewczynę warto <3 Prawdodziejkę dziś zaczynam :)
UsuńJezu, jak ci się to udało? Ferdydurke to nie było jedna z najlepszych lektur, bo pełno w niej było metafor i w sumie przekaz też jakoś szczególnie do mnie nie trafił.
OdpowiedzUsuńHahaha, to jest tragedia, kto to w ogóle puścił, jako lekturę? :D
UsuńTakie wyniki wpędzają innych czytelników w kompleksy :D "Magiczne akta Scotland Yardu" były rewelacyjne, a "Dziewczynę z Dzielnicy Cudów" czytam obecnie i naprawdę mi się podoba. A Nikita to genialna postać! Wreszcie nadeszła odmiana od tych wszystkich irytujących i niezdecydowanych bohaterek.
OdpowiedzUsuńTeż pojawię się w weekend na Targach, może udałoby się jakoś spotkać? Tylko wcześniej przydałoby się dogadać w kwestii miejsca i czasu, żeby znaleźć się wśród tej całej masy ludzi ;)
Oj, przepraszam! :D
UsuńTak, Nikita wymiata :)
Napisałam do ciebie na LC ws. Targów :)
Nie czytałam nic z wymienionych przez Ciebie książek aczkolwiek "Upadli" czekają w kolejce :) Tak samo jak Piraci czekają na obejrzenie :D
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny u siebie i polecenie "Morze spokoju" to moja ulubiona książka :D W wolnej chwili zapraszam ponownie na nowy post :)
Upadli byli ciekawi, ale nie było to nic ambitnie wymagającego :)
UsuńJa tam po rozpoczęciu szkoły miałam wrażenie, że nie mam już czasu na czytanie... Jakim cudem ty tyle przeczytałaś? Raczej nie mam planów na październik, zobaczymy, co mi przyniesie. ^^ Ładny nowy szablon. ;)
OdpowiedzUsuńU mnie szkoła zaczyna się od października tak naprawdę :D
UsuńDziękuję! <3
Szczena mi opadła! Jak tu u Ciebie pięknie!!! <3
OdpowiedzUsuńFerdydurke.. czytałam, noł koment. ;d
Niezłe wyniki :D
OdpowiedzUsuń