Przejdź do:

8 sty 2018

'Niektóre dziewczyny gryzą' C. Neill

Tytuł: Niektóre dziewczyny gryzą (oryginalnie:  Some girls bite)
Autor: C. Neill (tłumacz: A. Kabala)
Cykl: Wampiry z Chicagolandu
Ilość stron: 362
Wydawnictwo: Amber (w roku: 2011)

Opis:
Właśnie zostałam wampirem. I moje nowe życie balansuje na ostrzu kołka…
Życie Merit, studentki z Chicago, zmieniło się tej nocy, gdy zaatakował ją wampir.
Na szczęście spłoszył go inny krwiopijca.
Na nieszczęście - uznał, że najlepszym sposobem, żeby ją uratować, będzie zmienić ją w nieumarłą.
Teraz Merit musi służyć swojemu wybawcy, przywódcy wampirycznego klanu, który najwyraźniej miałby ochotę na coś więcej. Ale kiedy nagle objawia się jej zadziwiający talent posługiwania się śmiercionośną bronią, jej pan wyznacza jej inną rolę w świecie wampirów z Chicagolandu, w którym wkrótce poleje się krew...

Opinia:

Ocena tej książki będzie straszna. Zacznijmy od tego, że naprawdę podobał mi się styl autorki - taki swobodny, niewymuszony i niesamowicie zabawny. Chloe Neill potrafi oddać emocje głównej bohaterki, sprawić, że uśmiejemy się do łez i przedstawić chicagowską willę wampirów z taką samą lekkością.

Z drugiej strony nie potrafi ona zbudować ciekawej akcji. Zaczęło się od napaści i morderstwa. Czytelnik spodziewa się więc śledztwa. Tymczasem dostaje perypetie dziewczyny, która: nienawidzi swoich rodziców, została przemieniona wbrew woli w wampira, jest strasznie niezależna, co przynosi same kłopoty oraz pakuje się w trójkąto-czworokąt miłosny, bo w sumie do końca nie jestem w stanie tego określić. Wątek kryminalny nie stanowi zagadki. Mimo to zachowaniem głównej bohaterki autorka potrafi czasem zaskoczyć. Z początku niesamowicie tę powieść męczyłam, ale jakoś po 100 stronach wszystko zmieniło się w jedną wielką komedię i w sumie, choć nie wiem, jak to o mnie świadczy, nie mogłam się oderwać (pomimo błędów, odbiegania co chwilę od wątku głównego i tego dziwnego tworu miłosnego). 
- Jesteś wulgarna.
- Ja jestem wulgarna ? Właśnie zaproponowałeś, żebym została twoją dziwką.
Po trzecie musicie wiedzieć, że możecie w tej powieści spotkać cudownych bohaterów. Sama Merit, pomimo lekkiego użalania się, nie została wykreowana na postać żałosną i przy tym denerwującą. Nie! Ona po prostu daje czadu, idzie przez nowe życie z nutką ignorancji i podniesioną głową, ale w jej wypadku to genialna postawa. Osobiści zakochałam się w Jeffie, mam chyba słabość do informatyków, a do tego zmiennokształtnych. Ethan, czyli teoretyczne ciasteczko numer jeden, raczej nie należy do kręgu moich ulubieńców, ale lubię jego charakter zimnego, a jednocześnie pragnącego akceptacji Merit wampira. Morgan za to stanowi dla mnie zagadkę, podejrzewam jednak, że lepiej by było trzymać się od niego z daleka. Merit ma także dwie wspaniałe przyjaciółki - Lindsey oraz Mal. Chętnie poszłabym z nimi na imprezę!

Podsumowując, ta książka to lekka komedia, w której niby pojawia się wątek kryminalny. Momentami akcja jest tak głupia, że aż śmieszna. Jakkolwiek bym o niej mówiła, czytało się ją jednak przyjemnie i, sama się sobie dziwię, z chęcią przeczytałabym chyba także kolejny tom. Jeżeli szukacie powieści pełnej nadnaturalnych istot, ze szczyptą erotyzmu i dużą dawką sarkazmu oraz humoru - polecam. Nie nastawiajcie się jednak na wiele, bo popsujecie sobie lekturę :)

Wyzwania: ABC Czytania, Olimpiada Czytelnicza, Kitty's Reading Challenge

24 komentarze:

  1. Książka nie w moim klimacie, ale dobrze, że nie skreśliłaś jej po pierwszych nieudanych stronach.
    Kinga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzadko odkładam książki, raczej daję im szansę do końca :D

      Usuń
  2. Nawet nie wiedziałam, nie miałam pojęcia, że taka książka jest na rynku wydawniczym! Ale zdecydowanie nie wpisuje się w mój gust, chociaż lubię dobre historie z wampirami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, ja uwielbiam wampiry i w sumie nie była taka zła, ale no najlepsza też nie :D
      To polecam ci K. Sparks - Miłość na kołku :) Lub Sookie Stackhouse :)

      Usuń
  3. Ty wiesz, że ja nie mam na to jakichkolwiek chęci :P Ale dobrze, że mimo wszystko się dobrze bawiłaś.

    OdpowiedzUsuń
  4. Choć książka wydaje się interesująca to raczej ją sobie odpuszczę, myślę, że wpierw powinnam wreszcie sięgnąć po inne książki o krwiopijcach, które mam w planach, chociażby tę sławną Akademię. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kocham wampiry a jeszcze nie sięgnęłam po Akademię :D

      Usuń
  5. Potrafisz namieszać człowiekowi w głowie taką recenzją :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Chyba przeczytalabym ja po to by sie posmiac chociaz zdaje sobie sprawe ze moglaby i tak wyladowac na boku :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może, ale w sumie to gdybym miała ją przeczytać po raz drugi to chyba i tak bym sięgnęła :D

      Usuń
    2. Hmm interesujace :D Skoro tak tzn ze to tak zwany odmozdzacz!! A ja swoje uwielbiam :)

      Usuń
    3. Dokładnie - tym bardziej, że w książce jest genialny humor, więc dobra też na poprawienie humoru :D

      Usuń
    4. Tak zdecydowanie odmozdzacz :D

      Usuń
  7. Nie słyszałam o tej książce, ale sama nie wiem czy chciałabym ją przeczytać. Może kiedyś. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdybyś czytała - daj znać, jestem ciekawa, co powiesz :)

      Usuń
  8. Książka niby nie bardzo w moim klimacie ale czasem warto skusić się na coś innego bo można się miło zaskoczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kiedyś zaczytywałam się w podobnej literaturze, ale już wiele lat nie czytałam czegoś podobnego, mam sentyment do takiego okresu nastoletniości kiedy czytałam takie książki na potęgę i żal byłoby mi zepsuć sobie ten obraz ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pewnie będę się w takiej literaturze zaczytywać zawsze :D

      Usuń
  10. Jak na nią trafię to przeczytam, ale specjalnie szukać jej nie będę ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. No nie jest to książka, bo którą bym póki co sięgnęła, ale ten humor kusi. A Ty masz czytać AW!

    OdpowiedzUsuń
  12. Podejrzewam, że byłaby to dla mnie okropna męczarnia. :3

    OdpowiedzUsuń

Nie piszcie linków w komentarzach - zawsze odwiedzam Wasze blogi!

Za każdy komentarz osobie, która przeczytała post dziękuję ☻

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.