Opis:
PERŁOWA DAMA” WCIĄGNIE CIĘ W ŚWIAT GWIAZD I DEMONÓW, CYRKOWYCH SZTUCZEK I MIŁOŚCI. Magiczny cyrk powraca. Ciemność znów atakuje. Takiego obrotu wydarzeń nikt się nie spodziewał! Alicja walczy o przetrwanie w mrocznych podziemiach Hadesu, gdzie brat Hadriana, Tristan, staje się jej jedynym sprzymierzeńcem. Gdy dziewczyna w końcu ucieka, okazuje się to początkiem niebezpiecznych przygód. W nadziei na złamanie klątwy ciążącej nad braćmi, Circus Lumos wyruszają w daleką drogę i odkrywają sekrety potężnych magów. Pomiędzy Alicją i Tristanem nawiązuje się nić sympatii i życie dziewczyny kolejny raz przewróci się do góry nogami. Jak potoczą się dalej losy cyrku? Co wydarzy się między Alicją a Tristanem? Kim jest tytułowa Perłowa Dama? Sięgnij po książkę i wyrusz w podróż z cyrkową trupą świateł i cieni.
Opinia:
Styl pani Aleksandry nadal pozostaje magiczny, choć w tym tomie zdecydowanie bardziej skupia się na odczuciach Alicji i to niestety był minus (o czym za chwilę). Opisy ciemności, budowanie akcji i niezwykły pobyt w Hadesie zostały niesamowicie przedstawione. Momentami autorka decyduje się również na humor.
Dlaczego tą część czytałam tydzień? Ponieważ pomijając genialną akcję, zatrważające tajemnice i magiczne sztuczki, autorka zdecydowała się na... TRÓJKĄT MIŁOSNY. I to nie byle jaki, o nie! Alicja bowiem pół książki rozważa, co takiego pociąga ją w Tristanie, choć kocha Hadriana. Dopiero pod koniec, od momentu wycieczki do Wiednia zdołałam się niezwykle wciągnąć. Za to zakończenie... Wolałabym uniknąć sytuacji na diabelskim młynie. Sama magiczna atmosfera nie uciekła, ale została nieco przyćmiona przez te miłosne rozterki. Ciekawym dodatkiem za to okazały się magiczne pokazy członków Circus Lumos. Ponadto poznajemy historię śmierci czwartej siostry, a towarzyszy temu najbardziej wzruszający moment w całej powieści.
Ci, których nazywałam przyjaciółmi, wbili mi przysłowiowy nóż w plecy, zaś ci, których mogłam nazwać wrogami, podali mi pomocną dłoń.
Alicja jest bohaterką, którą lubiłam w tomie pierwszym i na początku tomu drugiego. Na pewno nie mogę odmówić jej dobrego serca i waleczności, ale nie szanuję dziewczyn, które zakochują się w dwóch facetach na raz. Tym bardziej, jeśli są oni braćmi! Hadrian za to okazał się mniej zaradny niż go sobie wyobrażałam, ale i tak nadal go uwielbiam. Tristan to nieco zagubione dziecko, które chowa swoje emocje za maską wyniosłości i chłodu. Julia za to wprowadza do książki żywiołowość i humor jako najlepsza przyjaciółka Alicji. Chciałabym też lepiej poznać Edwarda <3
Perłowa Dama trochę wpada w klątwę drugiego tomu. Tak naprawdę największą wadą tej książki jest ten trójkąt miłosny! Gdyby nie on, czytałoby mi się ją tysiąc razy przyjemniej. I z jednej strony bardzo bym chciała poznać dalsze losy (i pewnie to zrobię, bo wątek magiczny jest mega <3), ale obawiam się tych miłosnych kłótni i pułapek... Zdecydowanie polecam wam zapoznać się z tomem pierwszym, a jeśli zakochacie się w tamtym uniwersum, sięgnijcie i po Perłową Damę. Poza miłosnymi rozterkami, to naprawdę ciekawa książka.
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Czwarta Strona.
Uważam, że ten tom jest zdecydowanie lepszy :D I osobiście jestem za Tristanem, Hadrian działa mi na nerwach...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
Szelest Stron
Mam mieszane odczucia co do tej serii. Z jednej strony fantastyka od rodaczki, z drugiej wiele negatywnych opinii. A teraz jeszcze trójkąt miłosny w drugim tomie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Książkowa Przystań
Trójkąty miłosne znane są właśnie z niszczenia zachwytu nad książką :D
OdpowiedzUsuńNie mój gatunek, ale najważniejsze,że Tobie się podobało.:)
OdpowiedzUsuńRóżne opinie słyszałam o tej serii, ale lubię sobie wyrabiać własne zdanie o książkach, więc kiedyś po nią sięgnę. :)
OdpowiedzUsuńTeż tak czasem mam, że wciągam się w drugiej połowie książki. Troszkę drażnią mnie trójkąty miłosne. Jeśli chodzi o romans dla mnie sytuacja musi być jasna.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś, chociaż... wątpię, że znajdę czas. ;/
OdpowiedzUsuńNie czytałam pierwszego tomu i powiem szczerze, że nie wiem, czy sięgnę po tę serię. Za dużo negatywów czytałam :)
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.blogspot.com
Raczej nie skuszę się na przeczytanie :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com
Ech, te trójkąty... :/ Kiedyś pewnie sięgnę po pierwszy tom, ale nie spodziewam się czegoś wow.
OdpowiedzUsuńMam ochotę na obie części :-) Ale to już późniejsze plany :-D
OdpowiedzUsuńJak nawet ciebie nie zachwyciła, to nie chcę jej xd
OdpowiedzUsuń