Przejdź do:

16 wrz 2018

PRZEDPREMIEROWO: 'Małe Licho i tajemnica Niebożątka' M. Kisiel


Opis:

W pewnym starym, niesamowitym domu na uboczu, za wysokim ogrodzeniem, mieszka chłopiec imieniem Bożek, zwany też Niebożątkiem, który nigdy nie jest sam. Bo oprócz starej skrzyni ze skarbami i najfajniejszej mamy pod słońcem ma też najprawdziwszego anioła stróża… a pod jego łóżkiem mieszka potwór, który ciągle podkrada mu kapcie.
Nadchodzi jednak dzień, kiedy Bożek musi wreszcie opuścić swój niezwykły dom i poznać lepiej świat po drugiej stronie ogrodzenia — świat bez szumu anielskich skrzydeł i uścisku potwornych macek. Tylko czy jest na to gotowy? I czy sam świat również jest gotowy na Bożka oraz wielką tajemnicę, jaką skrywa chłopiec?

Opinia:

Marta Kisiel w formie, a jej powieść ma tylko jedną wadę - zdecydowanie za mało jej objętościowo! Przy Małym Lichu nie będziecie w stanie się nie roześmiać!

Niebożątko dorasta i staje się Bożętym. W końcu ma już całe dziesięć lat! I jego sielankowe życie dobiega końca, ponieważ Konrad podejmuje Decyzję. To historia o dzieciństwie, o potrzebie dopasowania i akceptacji, o granicy między normalnością a dziwactwem. Bożek to dziecko i wszystko postrzega na swój sposób. Nie pragnie wcale poznać świata, ponieważ w małym świecie niezwykłości czuje się zupełnie dobrze. Szkoła okazuje się dla niego prawdziwą szkołą przetrwania, dżunglą, w której ciężko mu się odnaleźć. Dodatkowo to opowieść o relacjach międzyludzkich, o uwadze i tym, jak ważny w życiu dziecka jest spędzany z nim czas. Poruszając tematy ważne, autorka jednocześnie rozbawia nas do łez!
Ach, spójrz, oto i przybył, człowiek zza zamkniętych drzwi, wielki nieobecny, jakże zajęty, jakże zapracowany, bez serca do dziecka, bez głowy do błahostek, bez czasu, ach, zawsze bez czasu!
Zdecydowanie za mało było w tym tomie Camilli, co nieco mnie dziwi - w końcu jest ona mamą. Autorka postanowiła się jednak skupić na relacji Konrada z Bożętym. Każdy fan Dożywocia zna trudny charakter pisarza - raczej ponury, zamknięty w sobie. Niebożątko natomiast jest pełne życia i pomysłów, które realizuje razem z Lichem. Nie do końca też potrafi jeszcze panować nad emocjami, więc bywa porywcze. Ta relacja wyszła autorce mistrzowsko, a reszta postaci doskonale tworzy tło dla historii chłopca! Licho pozostaje uroczym Lichem, Tsadkiel - przemądrzałym Tsadkielem, a Turu niepoważnym wielkoludem.

To książeczka na jeden wieczór, ponieważ objętościowo zajmuje nieco ponad dwieście stron dużym drukiem. Jednocześnie dzięki temu doskonale nadaje się dla dzieci! Autorka stworzyła z tego wręcz nieco osobną powieść, gdzie na nowo przedstawia nam niezwykłą rodzinkę. Także polecam zarówno dzieciom, jak i dorosłym - musicie to przeczytać! :)

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Wilga.

17 komentarzy:

  1. Mam w planach poznać twórczość tej autorki. Od czego zacząć?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bym zaczęła od Dożywocia :) Bo jej książki się uzupełniają :)

      Usuń
  2. Chętnie sięgnę :) Zapowiada się ciekawa przygoda!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super ;) Z Martą Kisiel zawsze są ciekawe przygody :D

      Usuń
  3. Też coraz bardziej kusi mnie twórczość autorki, a już ten tytuł szczególnie! Zdaje się być utrzymany w baśniowym klimacie, który uwielbiam! :D
    mrs-cholera.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I nie jest długa, więc uporasz się w jeden wieczór :)

      Usuń
  4. Nie mam miłych wspomnień z twórczością tej pisarki ale po tę książkę sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, a która powieść ci się nie podobała?

      Usuń
    2. Mam zapłon... opóźniony. Wybacz :*

      Nomen Omen czy jakoś tak ;)

      Usuń
    3. Opoznikjy to ja mam z nadrabianiem komentarzy 😉 przyznam, że według mnie Nomen Omen jest fajny, ale patrząc na wszystkie książki - najgorszy

      Usuń
  5. Dosknale wiesz, że mnie od Kisiel odpycha.

    OdpowiedzUsuń
  6. Na pewno przeczytam, ale tym razem Kisiel będzie musiała trochę poczekać na swoją kolej ;) Chociaż żałuję, że muszę odwlec - to własnie za bohaterów Dożywocia tak polubiłam autorkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tutaj możemy poznać ich trochę na nowo, bo oczami Niebożątka :D

      Usuń
  7. Kocham <3 Idealny powrót do ulubionych Kiślowych bohaterów!

    OdpowiedzUsuń

Nie piszcie linków w komentarzach - zawsze odwiedzam Wasze blogi!

Za każdy komentarz osobie, która przeczytała post dziękuję ☻

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.