Jeju, jak ten czas szybko leci. Dopiero co zaczynał się lipiec, a dzisiaj już sierpień. Co prawda na początku miesiąca nie miałam zbyt wiele czasu - wyjazd na Mazury oraz na działkę z przyjaciółką, ale pod koniec mogłam sobie poczytać i w 3 dni pochłonęłam trzy ostatnie książki z listy :D
Jak widać, w tym miesiącu trafiła się też gorsza książka. Jednak nadal większość była ciekawa i wciągająca :) W sierpniu na pewno możecie się spodziewać kolejnych tomów Baśnioboru! :D
Widzę, że udaje mi się trzymać tych ok. 6 książek miesięcznie, a że nie staram się siedzieć w domu i czytać, uznaję to za bardzo dobry wynik ^^
Na sierpień też mam dużo planów - zarówno czytelniczych, jak i wyjazdowych. Uważam, że nawet pracując, można spędzać aktywnie wakacje :D Poza tym 31 sierpnia wreszcie wylatuję do Bułgarii <3
A jak wam mijają wakacje? :)
Gratuluję wyników :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie za szybko, już jeden miesiąc za mną, czyli połowa, ale czytelnicze zaległości udaje mi się nadrobić. Choć niestety wciąż wiele czasu przelatuje przez palce. :/
OdpowiedzUsuńUdanego wyjazdu (teraz na pewno się nie spóźniłam)! :D
Hahha, dziękuję <3
UsuńMi się nie udaje, bo non stop wpada coś nowego :D
Gratuluję w wyniku. Mnie udało się przeczytać 7 książek. 😊
OdpowiedzUsuńBrawo :)
UsuńDobry wynik, u mnie 7 książek:)
OdpowiedzUsuńOoo, super :)
UsuńGratuluję wyników :D
OdpowiedzUsuńGratuluję wyników i życzę udanych wczasów w Bułgarii.
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
Usuń