Na początku.... Chciałabym wam z całego serca podziękować, zwłaszcza dziewczynom, od których usłyszałam (cii, przeczytałam, ale to nieważne), że beze mnie blogosfera nie byłaby taka sama. No tak, kto by wam jeździł po YA i romansach? <3 Ale tak całkiem serio to za każdym razem, kiedy czytałam wasze komentarze, to robiło mi się cieplutko na serduszku <3 I za to bardzo wam dziękuję <3
Po drugie, pamiętajcie o konkursie :D Kto lubi niespodzianki? :P
Taaa, plany czytelnicze (a nie tylko takie się pojawią) co prawda zaczęłam już nawet realizować... xD Ale wiecie, 3 miałam ważniejszy post na głowie, a w majówkę zresztą i tak mnie nie było więc... xD Ale przechodząc do rzeczy!
Po drugie, pamiętajcie o konkursie :D Kto lubi niespodzianki? :P
Taaa, plany czytelnicze (a nie tylko takie się pojawią) co prawda zaczęłam już nawet realizować... xD Ale wiecie, 3 miałam ważniejszy post na głowie, a w majówkę zresztą i tak mnie nie było więc... xD Ale przechodząc do rzeczy!
Przeczytane książki
- Córka zjadaczki grzechów (336)
- Grimm City. Wilk (384)
- Mroczne szaleństwo (380)
- Na gorącym uczynku (480)
- Pożegnania (216)
- Próba ognia (527)
- Krew i stal (384)
- Porwana pieśniarka (432)
Ilość przeczytanych książek: 8
Ilość przeczytanych stron: 3139 (ok. 105 str./dzień)
Najlepsza książka: Próba ognia
Najgorsza książka: Córka zjadaczki grzechów
Plany czytelnicze
Tutaj maraton czytelniczy Oli i Kai, z okazji którego przeczytałam już, jak widzicie powyżej, Pieśniarkę oraz wszystkie inne książki, bo w końcu to maraton (nieważne z jakim poślizgiem to zrobiłam). Wiem, że nie wyrabiam z recenzjami już ostro, ale co poradzić - takie uroki czytania wielu książek i niechęci wstawiania postów codziennie. No i bardzo przepraszam przy okazji za moją małą aktywność w kwietniu na waszych blogach! Ale się poprawię :D
Co do planów, to zostałam też nominowana przez Magic Wizard i Magię słowa do RMBC i muszę przeczytać Herbatę szczęścia do 8 maja i Błękit szafiru do 15 maja, wtedy też możecie spodziewać się nominacji dla niektórych wybrańców (czy jak ja to nazywam - ofiar xD). Ponadto dostałam (tak, jupi, chwalmy wydawnictwo!) Gwiazdę zaranną do recenzji od Drageus oraz Wyspę X od autorki, Marii Krasowskiej, ale tutaj uzgodniłyśmy, że mam czas do środka maja :) Ponadto mamy mały zakład z Wiktorią, gdy ona czyta Harry'ego Pottera, a ja Nowy świat Baggott. No i zostają do 31 maja z terminem oddania do biblioteki druga część Karaibskiej krucjaty oraz Rok wilkołaka :) No i jak zostanie mi czasu, to zaczynam wyczytywać stosik Kiedyś przeczytam :D
Plany na maj ogólnie
Otóż, zaczynając dziwacznie nie od targów książek, ale od pokazów/zawodów żużlowych, to chciałam się pochwalić, że 15 maja idę właśnie na takowe na PGE Narodowym z chłopakiem. Dostaliśmy bilety ze szkoły, a że Misio ma urodziny, to czemu by nie skorzystać :D Ponadto trafiły nam się genialne miejsca, bo zaraz przy loży VIPowskiej :D Ciekawa jestem, jak wygląda to całe przedsięwzięcie, nigdy nie widziałam, jak śmigają po żużlu (a może na? wsparcie, please xD). Ale skoro mieliśmy okazję i to zupełnie za darmo, no to czemu by nie? :D
Drugim wydarzeniem, na które się wybieram, o czym Wam jeszcze przypomnę 19 maja zapewne, są WTK 2016. To moje pierwsze targi książek i nie mogę się już doczekać! <3 Idę z przyjaciółką i koleżanką, i mam nadzieję spotkać Was :) Na pewni idę tam tylko (i niestety) 21 maja ok. 10-12. Mam zamiar kupić kilka genialnych książek, ale żałuję, że akurat nie będzie autorów, na których liczyłam :( Najbardziej tego, że nie poznam Ćwieka, choć bardzo chciałam.... A Mortka będzie, ale za późno, bo ok. 14.... Tak samo pani K. B. Miszczuk, a ja nie będę mogła pojawić się już o tej godzinie na Targach.... No, ale trudno - może we Wrocławiu bardziej uda mi się z tymi autorami :) Cieszę się, że idę, mam nadzieję na wspaniałą zabawę i na to, że nie będzie za dużo książek do dźwigania, bo rodzice mnie chyba zabiją, jak przyjdę potem na komunię z targów obładowana :D
A jak wasz maj i wasze plany? :)
Ja właśnie wróciłam z biblioteki więc moje plany na maj wyglądają następująco: jak tylko skończę drugi tom "Złych psów" mojego Lubego, od razu zabieram się za "Próby ognia", potem "Lek na śmierć". Po nich zrobię sobie małą przerwę od fantastyki i przeczytam kryminał Eriki Spindler, a po nim przyjdzie czas na "Miasto popiołów". Jak już to ogarnę, poczekam na resztę zamówionych książek z biblioteki, czytając cudeńka kupione w kwietniu, do których jeszcze się nie dobrałam ;). No i jeszcze do przeczytania będę miała książkę na drugą sesję Kryminalnego Klubu Książki.
OdpowiedzUsuńCo do targów to niestety się nie wybieram ale za to w zamian czekają na mnie prace na działce od których już nie mogę się wymigać, więc będę biegać z piłą, wiertarką, deskami i straszyć sąsiadów dookoła xD. A jak już to zrobię, będzie czekać mnie malowanie. Tak więc na brak zajęcia raczej narzekać nie będę w tym miesiącu ;).
Pozdrawiam serdecznie
Gratuluję wszystkich przeczytanych książek! :D No i oczywiście życzę powodzenia w spełnianiu tych zaplanowanych na maj!
OdpowiedzUsuńŁadny wynik :). Z książek, które pokazałaś czytałam tylko "Córkę zjadaczki grzechów" (która tak średnio mi się podobała) i "Próby ognia" genialne <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Wow, dużo planów czytelniczych masz na maj. Jak ty to zrobisz? Jestem ciekawa... I spokojnie, książki ode mnie nie musisz przeczytać w tak dokładnym terminie.
OdpowiedzUsuńKurczę, kurczę, jestem coraz bardziej ciekawa Próby ognia :D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie pojawię się na tych targach :(
Piękny wynik, chciałabym taki w wakacje zrobić albo chociaż podobny ;) Jest to zrealizowania, ale nie na chwilę obecną, bo jestem zawalona robotą i nawet nie mogę spokojnie do książki przysiąść, ciągle mnie coś rozprasza.
OdpowiedzUsuńNa Targach bywam w sumie tylko w Katowicach, do Warszawy nie jadę, bo daleko i nawet nie mam na to czasu w maju. Do Wrocka się na Targi wybierasz? To być może się spotkamy, bo w zeszłym roku były całkiem udane i w tym roku też będę, jeżeli nic mi nie przeszkodzi.
Gratuluję wyniku! Ja niestety przeczytałam zapewne o połowę książek mniej, ale dokładnie nie policzyłam ;) Jestem właśnie w trakcie "Prób ognia", ale drugi rozdział to jeszcze za wcześnie, aby wyrobić sobie opinię :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę takiego wyniku ;) ja niestety wyrobiłam się tylko na sześć książek (i to raczej niedługich). Może w maju pójdzie mi lepiej (taka mantra). Na warszawskie targi książki nie mam szans jechać, po prostu za daleko (wyczekuję krakowskich <3).
OdpowiedzUsuńO kurcze, a w Krakowie takowych chyba nie było biletów wstępów na targi :(
OdpowiedzUsuńZazdroszcze przeczytania Próby ognia, sama się za nią zabieram ale jakoś nigdy nie mam kiedy. PS: Uwielbiam Twój kursor!
OdpowiedzUsuńPrzeczytałaś w tym miesiącu tyle książek, które sama z chęcią bym przeczytała. Porwana pieśniarka, Krew i stal będę ich na pewno szukać :D Życzę tak samo udanego maja i mam nadzieję że spotkamy się na Targach we Wrocławiu :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Świetny wynik, gratuluję! Sama chciałabym przeczytać "Próbę ognia". Jeśli chodzi o Targi Książki w Warszawie to jeszcze nie wiem czy się pojawię, ale jeśli tak, to pewnie też tylko w sobotę :D
OdpowiedzUsuńTaką Formule 1 jakby nam w Polsce zrobili to by było mega :D Ale żużel też nie jest zły :D
OdpowiedzUsuńTargi Książki - coś gdzie chce być, a nie mogę :(
Zaczytanego maja ♥