Hej, hej :)
Jeśli nie macie dziś ochoty czytać TAGu, zapraszam was na... dadadadam... nagranie :)
Dla tych jednak, którzy nie lubią oglądać lub nie są w stanie przeżyć jakości filmiku - zapraszam na wersję pisaną :)
Zasady: Wybierz 11 książek. Losuj z nich to, co będzie w nawiasach.
D - DJ, czyli osoba odpowiedzialna za muzykę na imprezie (osoba)
Losowałam z Siły niższej i wyszło, że to Konrad zajmie się stroną muzyczną. Muszę go kopnąć w tyłek, aby dał radę, tak sądzę :D
W - Współorganizator, czyli osoba, która pomoże ci zorganizować imprezę (osoba)
Wiatrodziej podpowiada, że pomoże mi Iseult, co nie jest takie złe, ponieważ była osobą zorganizowaną :)
U - Unexpected surprise, czyli prezent od najlepszej przyjaciółki (rzecz)
Szamanka od umarlaków zdradziła mi, że od mojej najlepszej przyjaciółki dostanę w komplecie do kota, żółwia i chomika - kameleona. Gdzie ja zmieszczę terrarium? :O
D - Dzień po, czyli jak będzie wyglądać mieszkanie na drugi dzień (przymiotnik)
Z Mórz wszetecznych wylosowałam przymiotnik wielki i obawiam się, że może chodzić o wielki bałagan...
Z - Zdolna bestia, czyli co zrobisz po pijaku (ułóż zdanie z wylosowanym czasownikiem)
(Pierworodna, czuję) Czuję, że impreza się rozkręca, a więc pora zacząć śpiewać, czego mogą nie przeżyć uszy moich znajomych.
I - Image, czyli w co się ubierzesz (ciuch lub coś, w co można się ubrać)
Wybrałam Szaleństwo elfów, bo miała tam tyle ciuchów, a nie dość, że chwilę szukała, to wylosowała się sama spódniczka... Dostanę bluzkę do kompletu, prawda?
E - End is coming, czyli co zrobicie, gdy skończy się wódka (ułóż zdanie z wylosowanym czasownikiem)
(Nomen omen, pękło) Pęknie nam serce, bo trzeba ruszyć dupę 2 minuty do nocnego kupić flaszkę, a to tak daleko! :D
S - Składnik, czyli co dodasz przypadkiem do tortu (rzecz w miarę jadalna)
Korona w mroku podpowiada, że dorzucę żelaza - oby nikt zębów nie połamał :D
T - Temat przewodni, czyli motyw imprezy (motyw)
Baranek łaskawie podpowiada, że mamy założyć aureolki i skrzydełka, bo motywem są anioły.
K - Karuzela, czyli kto pierwszy wyląduje pod stołem (osoba)
Wielkie zaskoczenie, ponieważ będzie to Arin ze Zdrady, a mój przyszły mąż nie może mieć słabej głowy :(
A - A na drugi dzień..., czyli jaki będzie twój kac (przymiotnik)
Największy mindfuck dzisiaj, czyli kokosowy kac rodem z Historii prawdziwej kapitana Haka! Już drżę na myśl, co to oznacza, a w filmie nie wiedziałam nawet, jak to skomentować :D
Jeśli macie ochotę - zapraszam do zrobienia tagu :) Jak wam się podobało? :)
Zrobiłam sobie, choć dawno po dwudziestce jestem. Najbardziej podoba mi się jedwabny kac (dzięki Ziemi obiecanej)
OdpowiedzUsuńKurde, wolałabym jedwabny :D
UsuńJeju, jak śmiesznie jest oglądać ten filmik, masz śmieszny głos xD Ale super pomysł! :)
OdpowiedzUsuńOgólnie TAG bardzo fajny i jeszcze raz wszystkiego najlepszego!! <3
Pff, śmieszny głos, pfff :P :*
UsuńJeju, oglądnięcie filmiku nie było takie mądre :( i bardziej teraz za Tobą tęsknię :(
OdpowiedzUsuń<3 Love you too <3
UsuńTy miałaś przynajmniej odwagę się pokazać i gadać tyle czasu do kamery, ja bym nie wytrzymała. :D
OdpowiedzUsuńJa kocham gadać :D
UsuńAlbo bez stanika xDDDDDD
OdpowiedzUsuńŚwietny TAG! <3 Świetnie się Cię ogląda, choć jakość rzeczywiście jest... niezbyt dobra xD
No cóż, mój telefon ma świetną jakość, ale nie nagrywa głosu :(
Usuń