Opis:
Jody nigdy nie prosiła, żeby zostać wampirem. Ale kiedy ocknęła się przy pojemniku na śmieci z mocno poparzoną ręką, obolałą szyją, nadludzką siłą i typowym dla Nosferatu pragnieniem, zrozumiała, że decyzję podjęto za nią.
Przestawienie się z codziennej harówki na niekończące się nocne polowania wymaga jednak nieco wysiłku, i tutaj przyda się C. Thomas Flood. Tommy (dla przyjaciół), niedoszły Kerouac z Incontinence w stanie Indiana, pracuje na nocną zmianę w supermarkecie w San Francisco. Wszystko się zmienia, gdy w drzwiach pojawia się rudowłosa, nieumarła istota... która wywołuje w jego życiu - i w jego życiu po życiu - wstrząs, jakiego nigdy by się nie spodziewał.
Opinia:
Dzięki uprzejmości Justyny Drzewickiej, autorki Niepowszednich, miałam okazję przeczytać kolejną powieść naszego wspólnego amerykańskiego autora. Dodatkowo tę serię chciałam poznać już od momentu, gdy sama dorwałam jej trzeci tom na wyprzedaży (nie wiedząc wtedy, że to tom ostatni). Uwielbiam książki o wampirach, więc ich parodia w wykonaniu mojego ulubionego parodysty stanowiła pozycję obowiązkową!
Moore nie sili się na filozoficzne przemyślenia, w Krwiopijcach wszystko jest proste, zabawne i nieco porąbane. Dialogi nie sprawiają wrażenia sztucznych, a opisy się nie dłużą. Prostota, parodia i szybkość akcji to coś, co zdecydowanie cechuję tę pozycję Moore'a
Mała czarna- garderobiany odpowiednik broni jądrowej. Bielizna noszona na wierzchu. Skuteczna nie ze względu na to czym jest lecz na to czym nie jest.Zostajecie przemienione w wampira - jaka jest wasza pierwsza myśl dziewczyny? Otóż pierwszą myślą Jody jest znalezienie niewolnika, który będzie załatwiał jej sprawy w ciągu dnia. Generalnie cała fabuła to parodia połączona z działaniami nielogicznymi i absurdalnymi, co sprowadza się do tego, że co chwila wybuchałam śmiechem. Autor połączył dwie historie: Jody zamienionej w wampira oraz Tommy'ego, który próbuje zmierzyć się z dorosłym życiem, wyjeżdżając do San Francisco. Bohaterowie spotykają się zupełnie przypadkiem, a ich relacja to jeden ogromny absurd wielkiej miłości od pierwszego wejrzenia. Pamiętajmy jednak, że to parodia, więc nie jest to absolutnie drażniące, a jedynie zabawne. Ciekawe były również eksperymenty Tommy'ego na Jody pt. co może wampir.
Stawiam raczej na fantazyjne samobójstwo. Sama skręciła sobie kark, puściła sobie krew, a potem zabiła psa i wskoczyła do śmietnika. Ale ekspert medycyny sądowej obstawia morderstwo.Jody to nieco roztrzepana, choć twardo stąpająca po ziemi 26-latka. Jedyną jej cechą, która mi przeszkadzało, było jej uzależnienie od drugiej osoby, od potrzeby współżycia z facetem. Co ciekawe - nie dawała sobą wcale pomiatać. Z drugiej strony mamy Tommy'ego, który dopiero uczy się życia. Przybył do San Francisco, ponieważ pragnie zostać pisarzem, artystą. Angażuje się w ten dziwny związek, dając sobą nieco rządzić. To zdecydowanie ciekawa para, której losy śledziłam z ciekawością. Spotykamy również Cesarza, którego mogłam poznać już przy okazji Brudnej roboty.
Nie mogę się doczekać, aż sięgnę po kolejny tom Krwiopijców. Absurd pogania absurdem oraz wykpiwaniem wampirycznych mitów. Do tego śledztwo w tle pod przywództwem dwóch gliniarzy - sceptyka-geja oraz bardziej podatnego uwierzyć Riviery. Zdecydowanie polecam genialnego Moore'a!
Na samym początku chciałam napisać, że ta okładka kompletnie nie podchodzi mi pod opowieść o wampirach które zazwyczaj są dość poważne, ale z tego co widzę, książka zdaje się mieć podejście dość luźne i zabawne. Kto wie, może kiedyś ją sama przeczytam, jeżeli gdzieś znajdę, ponieważ przyciągnęła moją uwagę ;D
OdpowiedzUsuńSwoją drogą, zapraszam do siebie. Jestem nowa, a dokładniej rzecz biorąc, to postanowiłam zacząć raz jeszcze z nowym podejściem.
Czy się mylę, czy miałaś kiedyś ciemno fioletowe tło z bannerem z dziewczyną o rudych włosach w sukience?
Cześć :) Ta okładka zdecydowanie pasuje, uwierz :)
OdpowiedzUsuńTak, to ja! :) Miło, że kojarzysz :)
O, o, o! Kiedyś mówiłam, że czytałam jakąś książkę tego autora. To było to! Niestety nie skończyłam, bo jakoś mnie nie porwała :/
OdpowiedzUsuńSzkoda :(
UsuńW pierwszym momencie byłam zdecydowanie na nie, ale potem stwierdziłaś, że to parodia i... może dalej nie jestem bardzo na tak, ale przyznaję, że trochę mnie zaintrygowałaś :)
OdpowiedzUsuńMoore pisze genialne parodie, więc może skusisz się na jakąś inną :)
UsuńCzytałam jedną książkę tego autora. Humor zupełnie, idealnie nie w moim stylu.
OdpowiedzUsuńW moim za to idealnie trafiony :)
UsuńDo mnie niestety Moore nie przemówił. Mamy inne poczucie humoru z autorem. :D
OdpowiedzUsuńDo mnie jego poczucie humoru w pełni przemawia :)
UsuńBrzmi ciekawie. Chyba kiedyś się skuszę.
OdpowiedzUsuńSuper :)
Usuń
OdpowiedzUsuńMuszę, muszę, muszę poznac pana Moore'a. Jestem mega ciekawa, czy się polubimy, czy nie.
Musisz :) To co - dwie ciężarówki? :D
UsuńCo za ohydna okładka :P
OdpowiedzUsuńNie oceniaj książki po okładce xD
UsuńWłaśnie sobie uświadomiłam, że dawno już nie czytałam książki o wampirach. :D A skoro to parodia to jeszcze ciekawiej to brzmi. :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie jest ciekawe :)
UsuńKsiążki Moora kojarzą mi się z wyprzedażami i tanimi książkami, bo mam wrażenie że zawsze je tam widzę ;) Nigdy jednak nie zdecydowałam się sięgnąć po żadna jego powieść, ale słyszałam o nich dużo dobrego. Do tego wampiry+parodia, brzmi bardzo ciekawie więc jak uda mi się gdzieś dorwać pierwszą część na pewno zerknę :D
OdpowiedzUsuńTak, a spróbuj znaleźć je tak normalnie, nie w tych koszach - to tylko Allegro i OLX XD
UsuńPrzygoda czytelnicza, która może spodobać się mojej córce, chętnie podrzucę jej tytuł pod rozwagę. :)
OdpowiedzUsuńTylko ostrzegam przed scenami 18+ :)
Usuńjakoś tak przeszła mi ochota na książki tego autora :(
OdpowiedzUsuńJa polecam, a tobie przechodzi ochota pfff xD
UsuńMuszę się rozejrzeć za tą książeczką ;)
OdpowiedzUsuńCoś mi się wydaje iż humor przypadnie mi do gustu.
Pozdrawiam
Cieszę się, powodzenia ze znalezieniem jej :)
UsuńSzalona historia o wampirach? Czemu nie? Jak znajdę chwilę to chętnie przeczytam. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Alice
Super, żeby jeszcze ci się ją udało dorwać :)
UsuńEeee, wybacz, ale nie. ;P
OdpowiedzUsuńKsiążki tego autora zupełnie nie dla mnie :P
OdpowiedzUsuń