Hejo :) Cykl jest teoretycznie zawieszony, ale akurat wpadł mi do głowy temat. Długo zastanawiałam się czy dać to pod refleksje czytelnicze czy właśnie poleć książkę. Wypadło na polecajkę, ale nie będzie to standardowy post. Zamierzam wam bowiem opowiedzieć o wszystkich książkach z mitologią w tle, jakie czytałam :) Liczę na to, że wy polecicie mi ich jeszcze więcej, bo kocham ten motyw w książkach :)
Od razu zaznaczam, że ja interesuję się mitologią wszelką - grecka, egipska, rzymska, słowiańska, nordycka, babilońska etc. :) Więc podrzucajcie, co tam tylko macie <3
Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy oraz Olimpijscy Herosi Rick Riordan
Oczywiście ja nie zaczęłam wcale od Percy'ego, jak nakazuje zdrowy rozsądek, ale tutaj ustawię serie po kolei, abyście wy nie popełnili mego błędu :D
Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy to pięć powieści o nastoletnich Herosach. Historia rozpoczyna się, gdy Percy ma dwanaście lat, nie oczekujcie więc jakiejś górnolotności. Można by wręcz stwierdzić, że to książki skierowane do młodszej publiki. Z tomu na tom bohaterowie dorośleją, a akcja staje się poważniejsza. Jednak nie na tym chciałam się skupić w tym poście.
W Percym dominuje mitologia grecka. Bogowie greccy, mity związane z antyczną Grecją, stworzenia ściśle związane z tymi mitami. Nawet, jeśli nie interesowaliście się wcześniej tym zagadnieniem, Riordan wam to ułatwi, ponieważ Percy też nie jest orłem mitów i wiele mitycznych opowieści przedstawiają mu Grover i Annabeth.
W Olimpijskich Herosach poznajemy dodatkowych bohaterów, ale pozostają z nami też ci z Percy'ego tyle, że starsi. Ponadto mamy tu podział na kilka narracji. Seria jest też brutalniejsza, ale za to występuje w niej Leo i mój OTP <3 <3
Poza wiekiem bohaterów i brutalnością, serię różni też podejście do mitologii. W Percym Rick Riordan skupiał się na tej greckiej. Tutaj natomiast mamy także mitologię rzymską, bogowie chorują na rozdwojenie jaźni, a dwa obozy muszą stanąć ramię w ramię, aby ocalić świat przed Gają. Nie znacie mitów rzymskich? Też nie szkodzi. Bohaterowie sami wam je opowiedzą :)
Kroniki Blackwell znów skupiają się na młodszych bohaterach, ale też i na zupełnie innej mitologii, bo nordyckiej. Interesują was nieposkromieni Wikingowie oraz ich bogowie - Thor i Loki? Tutaj znajdziecie samych potomków tych bogów :) Dodatkowo jeśli nie znacie tej mitologii, to świetna okazja, aby ją poznać :)
Osobiście poluję teraz na Bunt Bogini :) Znów mamy mitologię grecką, ale w zupełnie innym wydaniu. Zamiast uczynić z bohaterów dzieci bogów i śmiertelników, autorka stworzyła z nich kolejne wcielenia. Ponadto to nie tylko mitologia, ale głównie Iliada i Odyseja. Poznajcie współczesną opowieść o Helenie i Parysie! Tutaj jednak musicie znać mitologię oraz dzieła Homera, ponieważ autorka nie wyjaśnia zbyt wiele.
Nie mogło też zabraknąć miksu mitologiczno-popkulturowego, czyli Kłamcy :) Głównie mamy tu mitologię nordycką, związaną z historią Lokiego, ale pojawiają się również przedstawiciele mitologii greckiej, rzymskiej, a nawet egipskiej :) Czytając Kłamcę lepiej jednak wiedzieć co nieco o każdej z nich, aby lektura była jeszcze bardziej zaskakująca :) No i Loki to cudowny bohater <3 <3
W Polsce wydane są niestety tylko 3 tomy, nieładnie ze strony wydawnictwa... W Kronikach Mac O'Connor mamy do czynienia z mitologią celtycką - głównie przez wzgląd na nieśmiertelną rasę Fae. Podróżujemy po Irlandii, głównie Dublinie, aby odszukać tajemniczą księgę. Wśród widzących shide, elfów z Fae (taaak, to tutaj jest mój elf seksualny zabójca!) znajdzie się także miejsce na humor :)
Terakowska zawsze kojarzyła mi się z literaturą dziecięcą, ale tej konkretnej książki dziecku bym nie poleciła. Opowiada ona o upadku mitologii słowiańskiej. Książkę należy przede wszystkim zrozumieć, sama chyba zrobię sobie jej reread :)
W serii o Dorze znajduje się wszystko - motywy chrześcijańskie, kulty, więc obecność mitologii nie dziwi. W końcu Dora ma w sobie uśpionego wilka, jej babka to Królowa Wilków (choć w mitologii skandynawskiej był to Król, Fernir). Ponadto Badb, Wrona została zaciągnięta od Celtów, Loki od Wikingów, a Baal ma swoje korzenie w mitologii ugaryckiej. Jak widzicie, to podobny miks, jak w Kłamcy :)
W Nikicie więcej nawiązań do mitologii skandynawskiej, ponieważ jest ona w połowie berserkiem. Jeśli więc fascynuje was Asgard, musicie zapoznać się z serią o Nikicie :) W drugim tomie wyruszamy do Skandynawii, gdzie możemy poznać także bogów nordyckich :)
A co wy macie mi do polecenia? :)
Może macie opinię nt. Mitologii nordyckiej Gaimana? Bo planuję ją zdobyć :)
Wszystko dla brata, dla mnie tylko Nikita ;D
OdpowiedzUsuńSzkoda :( Choć ja bratu bym nie dała na pewno książek Moning :P
UsuńI mnie podoba się mitologia w książkach, ale z ww. miałam okazję przeczytać tylko twórczość Ricka Riordana i całkiem miło ją wspominam, aczkolwiek późniejsze tomy (z drugiej serii) potrafiły troszkę nużyć. Co do "Mitologii nordyckiej" to również wspominam miło, ale tam raczej nie znajdziesz specjalnej historii z mitami, tam są po prostu mity opowiedziane jeszcze raz przez Neila Gaimana. :p
OdpowiedzUsuńAle akurat nordycką znam najmniej :)
UsuńZ poleconych przez Ciebie czytałam tylko "Kłamcę" i uwielbiam <3 oraz parę tomów Riordana - tu już zupełnie inne wrażenia.
OdpowiedzUsuńPolecam jeszcze "Ewangelię według Lokiego" - renarracja mitów, ale komentarze i dopowiedzenia Lokiego są cudne.
Planuję <3
UsuńW Nikicie więcej nawiązań do mitologii skandynawskiej, ponieważ jest ona w połowie berserkiem. Jeśli więc fascynuje was Asgard, musicie zapoznać się z serią o Nikicie :) W drugim tomie wyruszamy do Skandynawii, gdzie możemy poznać także bogów nordyckich :)
OdpowiedzUsuńNie ma mitologii SKANDYNAWSKIEJ. To jest mitologia NORDYCKA. Tylko nordycka. Nordycka, nordycka, nordycka. Tak na marginesie. ;)
Swoją drogą Riordan ma serie o każdej mitologii. Egipska jest w Kronikach Rodu Kaine, to trylogia. Ostatnio też w PL pojawiają się jego książki oparte na nordyckiej.
Ostatnio też głośno o Kruczych czymśtam, takie szare okładki, jeden z tytułów to chyba Evna. Oparte na mitologii nordyckiej, literatura skandynawska.
Dużo mitologii jest też w Dotyku Gwen Frost (młodzieżówka), to w ogóle cała seria pt. Akademia Mitu.
Trzeci tom trylogii od Miszczuk (Ja, potępiona) też ma bardzo mocne oparcie w mitologii, o ile się nie mylę tylko greckiej.
Jest jeszcze trylogia o Chloe King i tam z pewnością chodzi o bogów epipskich, bo jest Bastet.
Gdzieś z tyłu głowy mam jeszcze kilka tytułów, ale jak na złość nie mogę sobie ich przypomnieć. Odniesienia do mitologii (jakiejkolwiek) są naprawdę dość częste. ;)
Pozdrawiam,
recenzje-koneko.blogspot.com
Tak, wiem, że Riordan ma o każdej, ale tylko do tych miałam do tej pory dostęp.
UsuńDla mnie skandynawska = nordycka :P
W Ja, diablica nie kojarzę zbytnio tej mitologii, ale ja czytałam to już dawno temu xD Tzn. jasne Charon czy coś, ale to trochę mało :P
Czytałam tylko "Spętanych przez bogów" oraz Nikitę Jadowskiej :) Ja bym tu jeszcze dodała cykl "Kwiat paproci" Katarzyny Bereniki Miszczuk, bo słowiańska mitologia też jest niczego sobie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
houseofreaders.blogspot.com
Jeszcze nie czytałam Kwiatu paproci :P
UsuńJeszcze Kroniki rodu Kane, które nawiązują do mitologii egipskiej :D
OdpowiedzUsuńJeszcze nie poznałam :D
UsuńA ja sobie kupiłam ostatnio Mitologię Nordycką według Gaimana ;)
OdpowiedzUsuńTo czekam na relację, bo chciałabym też przeczytać :D
UsuńPercy! <3
OdpowiedzUsuńCzytałam też „Wilki Lokiego”, ale jakoś obojętnie do tego podeszłam. Pamiętam też moją przygodę ze Spętanymi przez bogów - czytałam to w pdf-ie daaawno temu, ale wspominam bardzo miło! Ogólnie uwielbiam taki temat podejmowany w książkach, chociaż przykro się robi, jak autor zaprzepaści szansę na stworzenie czegoś świetnego i w zamian za to rozwleka i tworzy jakieś trójkąciki ;v
Nooo, to jest okropne... W sensie z tymi trójkącikami...
UsuńKocham mitologie grecka, dlaczego ? Bo Percy ! Dosłownie dzięki niemu pokochałam ten gatunek xd i jak tylko skończyłam serie zabrałam się za mity xd
OdpowiedzUsuńReszty to nie znam xd
Ale kocham jeszcze Szeptuche, w końcu tam też coś z mitów, podań i legend jest *-*
To poznaj Spętanych! <3
UsuńA ja za Percym nie przepadam :P Nie wiem, co ze mną nie tak, bo wszyscy go uwielbiają xD
OdpowiedzUsuń"Kłamca" ciekawi mnie właśnie ze względu na tę mitologię nordycką, ale twórczość Ćwieka zacznę jednak chyba od "Grimm City" :D
Też nie wiem, co z tobą nie tak :D
UsuńJa najbardziej kocham Kłamcę <3
Zdecydowanie Rick Riordan, Bogowie (1) i Herosi(2) wręcz wymiatają <3 Jest to moja ulubiona seria do której wręcz uwielbiam wracać. Z spod jego pióra wychodzi teraz cykl 'Apollo i Boskie Próby', w którym także spotykamy bohaterów zarówno z 1 i 2 cyklu. Miło jest dowiedzieć się co dzieje się u Perciego :D
OdpowiedzUsuńCzytałam także "Kłamcę", ale 2 pierwsze części. Wciąż poluję na 2 pozostałe. Mimo to, ta seria wywołała u mnie dobrą opinię. Nie sposób się nie uśmiać z Lokiego oraz śledzić jego zmagania w współczesnym świecie wykonując zadania.
Pozdrawiam,
fuukor-wam-poczyta.blogspot.com
Mam na oku Boskie Próby :P
UsuńLoki i Eros <3 <3
Z twojego zestawienia czytałam tylko Percy'ego i Herosów i oczywiście uwielbiam <3 W sumie czy czytałam jeszcze coś z mitologią? W tej chwili jakoś sobie nie przypominam... xD Ale ogólnie większość książek Riordana to mitologia i czytałam jeszcze pierwszy tom Kronik rodu Kane z mitologią egipską, ale Persiak lepszy :D
OdpowiedzUsuńCo do mitologii nordyckiej - też chcę ją zdobyć! Ale słyszałam, że w Mitologii nordyckiej Gaiman nie pokazuje swoich całych możliwości i lepiej zacząć od jego innych pozycji :P Tak tylko mówię :)
Ja już czytałam coś Gaimana :P Ocean na końcu drogi :)
Usuń