17 sty 2017

Poleć książkę: Niech żyje bal :)

Styczeń to zdecydowanie miesiąc studniówek, w zeszłą sobotę miałam własną. Postanowiłam więc do tego nawiązać :D 

Motywem przewodnim więc jest bal - książka z balem, który zapamiętałyście, z pięknymi sukniami, panami w garniturach lub frakach. Bal w dowolnej formie i epoce :) Byleby w książce bal się odbył, a sama książka była godna polecenia :D







Ostrzegam, że to DRUGI TOM trylogii Strażnicy historii, ale mamy tam piękny bal maskowy w antycznym Rzymie. Poza tym sama historia jest ciekawa, a antyczny klimat bardzo schludnie oddany - nie można się nie zakochać w podróżach w czasie Jake'a, Charliego oraz Nathana <3









Czyż jest lepsze miejsce, aby się zakochać niż bal? :D Ja osobiście lubię tę historię, jedyny dramat, jaki przeczytałam sama z siebie. Jasne, historia jest naiwna i przesadzona, ale te ich podchody są urocze :D












No i klasyka, jak mogłam nie wspomnieć o HP, chociaż to CZWARTY TOM serii? :D Bal bożonarodzeniowy to tradycja Turnieju Trójmagicznego. Jednak, jak to w HP, nie tylko sukienkami człowiek żyje - podczas balu nie obyło się bez kłótni, spisków i wyznań :)











A wy co mi polecicie z motywem balu? :)

31 komentarzy:

  1. Wydaje mi się, że w którejś części Trylogii Czasu był bal, ale wiem jaki masz stosunek do tej serii, więc uznajmy, że nic nie mówiłam ;D
    No i pewnie byłoby coś w klasyce typu "Duma i uprzedzenie", ale nie czytałam, więc tylko wnioskuję :) I jeśli się nie mylę, to bal był w "Rywalkach" i pewnie w kolejnych częściach, ale nie uważam tych książek za jakieś świetne (chociaż pierwsza część jest nawet nawet). Wychodzi na to, że wszystkie bale są w książkach, których albo nie czytałam, albo raczej nie polecam :PP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak w Trylogii Czasu było dużo bali i przyjęć :D

      Usuń
    2. Było dużo tych bali w TC, ale wiecie też, co ja sądzę o tej trylogii :P
      Hahaha, Rywalek i klasyki też bym nie tknęła :D

      Usuń
  2. Widzisz nawet Dominika chce naszego Gideosia xD Nie polecamy xD haha xd
    Romeo i Julia dla mnie jako takie xd HP to wiesz jak jest xd a tej pierwszej nie znam xd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bleee, Gideoś blee xD
      I nic więcej do główki ci nie przyszło po pomaganiu mi? :D

      Usuń
  3. Jeśli dobrze kojarzę to bal był też w "Magicznej gondoli" :D

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opis brzmi niezbyt ciekawie, bo od razu jest "przystojny facet" :P

      Usuń
  4. Właśnie mi do głowy przyszła tylko Trylogia Czasu, tak jak Dominice :D I "HP i Czara Ognia", ale to już sama wspomniałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aż wstyd przyznać, ale nie czytałam Romea i Julii. :o
    HP oczywiście tak. :D

    Przyznam, że chyba nie jestem w stanie polecić Ci żadnej książki z motywem balu. Nawet przeglądam swoją półkę na LC, ale nic ciekawego nie przychodzi mi do głowy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Romek i Julka nie jest przesadzony. Nie tak do końca: na moje oko opowiada o młodzieńczej miłości, zauroczeniu, a nie głębokim uczuciu; a taka miłość jest bardzo gwałtowna, lubiąca dramatyzować ;)

    Bal na pewno występuje w "Z mgły zrodzonym" Sandersa, który jest przynajmniej świetny. Dawno się tak nie ubawiłam, czytając, jednocześnie mając świadomość, że wszystko w tym świecie trzyma się kupy.

    Poza tym nic na już do głowy mi nie przychodzi, ale ja w końcu ostatnio rzadko obracam się wśród księżniczek :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Według mnie o i tak przesadzone xD
      Planuję kiedyś coś tego autora :D
      Ja w ogóle nie obracam się wśród księżniczek xD

      Usuń
  7. Duma i uprzedzenie - koniecznie trzeba dopisać! :D
    A tak.. oj, nie mam pamięci do książek. :C Może w "Klejnocie" Amy Ewing bądź hm... w III części "Dziadów" też był bal. :D

    LimoBooks :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecasz Dziady? Ja to ich nie lubię :D
      Nie dopisuję nigdy książek :D Bo tam są moje polecenia, a w kom wasze :D

      Usuń
  8. Dużo bali było w Trylogii czasu, ale już dziewczyny wyżej zauważyły, po za tym wszyscy wiemy co ty sądzisz o tej trylogii, więc pomińmy :D
    Jedyna książka co oprócz tego przychodzi mi do głowy to Rywalki i dalsze tomy, bo tam w końcu tyle księżniczek... Ale tutaj też wiem, że nie chcesz tego czytać xD
    Romuś i Juleczka byli głupi, a sama historia mnie śmieszyła, mimo że to tragedia xD
    No i HP <3
    A tego pierwszego nie znam :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, ciężko nie wiedzieć, co o tym sądzę :D
      Dla mnie Rywalki są zbyt księżniczkowate :D

      Usuń
  9. W "Rywalkach" na pewno pojawił się jakiś bal. W "Ja, diablica" był bal u Szatana. W "Mistrz i Małgorzata" też, ale nie czytałam tego. Kojarzę to z lekcji xd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo, jak mogłam zapomnieć o balu u Szatana! :D
      Mistrza nie dałam rady przeczytać xD

      Usuń
  10. "Romeo i Julia", grrr, jak ja nienawidzę tej lektury! Jak dla mnie Szekspir bardziej chciał ośmieszyć wątek miłosny, niz nim zachwycić - to wszystko jest takie głupie...
    Ostatnio mam coraz większą ochotę na "Strażników historii"!

    A co do moich polecajek, będzie cieżko, bo żeby odświeżyć pamięć, musiałam aż zajrzeć na LC:

    W "Kolacji wampirów" był chyba jakiś bal... O ile dobrze mi się zdaje.
    "Bajki, które zdarzyły się naprawdę" są pełne bali, na których księżniczki poznają wspaniałych książąt...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię Romeo i Julię, ale nie umiem w sumie sprecyzować czemu xD
      No to czytaj, czytaj <3
      Był... Chyba był, jak ją w tego wampira przemieniali :D
      Bajki... jakoś mnie nie interesują :D

      Usuń
  11. "Strażnicy historii" brzmią niezwykle zachęcająco, a przez fakt, że dawno nie czytałam żadnej książki o motywach skoku w czasie - to chętnie sięgnę!
    No cóż. Romek i Julcia wyjątkowo gryzą moją psyhikę i niemile wspominam tę historię:(
    HP nadal przede mną:')
    Cóż, może nie bal, ale wsystkie najlepsze imprezy dzieją się w Piekle - z trylogii o Wiktorii Biankowskiej xD <3
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że zachęciłam cię do Dibbena :)
      No nie, czytaj HP, natychmiast! :D
      Właśnie, nie wiem, jak mogłam zapomnieć, ale był i bal u Szatana no! :P

      Usuń
  12. Coś chyba było w powieści Beth Fantaskey czy jakoś tak w pierwszym tomie bo nie wiem, czy istnieje drugi przetłumaczony. Ano i Trylogia czasu, jak mogłaś pominąć lektury, której nie cierpisz xd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Normalnie, to jest polecajka, a ja ich za cholerę nie polecam xD

      Usuń
  13. Jak zawsze nie mogę sobie nic przypomnieć :D Może Dziady cz III? Tam był bal u Senatora :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mnie bale kojarzą się z "Dumą i uprzedzeniem", tam na początku było takie przyjęcie. Zresztą w filmie też zostało świetnie pokazane :)
    "Romeo i Julię" uwielbiam! Niby taka prosta, naiwna historia miłosna, a jednak ma w sobie ten urok :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też ją lubię, i nie wiem w sumie konkretnie za co :D Ale lubię :D
      Dumy nie czytałam i nie zamierzam xD

      Usuń
  15. Bal z Czary ognia to chyba najpiękniejszy bal <3


    Pozdrawiam
    To Read Or Not To Read

    OdpowiedzUsuń

Nie piszcie linków w komentarzach - zawsze odwiedzam Wasze blogi!

Za każdy komentarz osobie, która przeczytała post dziękuję ☻

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.