26 sie 2014

"Dotyk" J. Accardo


Opis: 
Pewnego dnia tajemniczy chłopak po upadku z nadrzecznego wału ląduje u stóp Deznee Cross, szalonej 17-letniej miłośniczki mocnych wrażeń. Dziewczyna uznaje to za świetną okazję, żeby wkurzyć ojca i sprowadza błękitnookiego przystojniaka do domu. Jednak nie wszystko jest z nim w porządku. Kale zachowuje się na tyle dziwnie, że nawet Deznee zaczyna coś podejrzewać. Okazuje się, że chłopak był więziony przez Denazen Corporation, organizację, która wykorzystuje ludzi o specjalnych umiejętnościach jako broń. A umiejętności Kale'a są wyjątkowo niebezpieczne – jego dotyk zabija...

Opinia:
Myślałam, że to będzie jakieś romansidło i sama z siebie w życiu bym tego nie kupiła. Książka trafiła w moje ręce jako nagroda. Po spojrzeniu na okładkę miała wrażenie, że to pewnie coś, jak "Zmierzch". Po dwóch latach się za nią zabrałam i muszę przyznać, że zbyt pochopnie ją oceniłam.
Kale jest na swój sposób słodki, a Dez to poszukiwaczka adrenaliny. Ciekawą postacią okazał się również kuzyn Dez, ale po przeczytaniu nie wiem, jak powinnam go nazywać, bo w tej książce nie wszystko jest takie proste. Nie spodobał mi się za to Alex, były naszej głównej bohaterki - to taki zapatrzony w siebie bufon, typowy macho.
Książka trzyma w napięciu, a koniec zapowiada bardzo obiecującą część drugą - czytał ktoś? :)
Szóstki są fascynujące, przypomina mi się trochę "Nekroskop". Ludzie z niezwykłymi umiejętnościami, ale nie koniecznie umiejący się nimi posługiwać. I w to wszystko wmieszana jest  Denazen, korporacja ojca Dez, która przez całe życie uważała go za zwykłego prawnika, ale prawda okazuje się dużo bardziej brutalna.
Moim zdaniem książka świetna, Dez to typowa nastolatka targana różnymi emocjami. Adrenalina, alkohol, imprezy... A potem nagle w jej życiu pojawia się Kale i wywraca wszystko do góry nogami.

24 sie 2014

Trylogia K. B. Miszczuk o Wiktorii

Opis:
(I)Gdy dwudziestoletnia Wiktoria zostaje zamordowana, zaczyna nowe życie. Dosłownie. Trafia do piekielnego Los Diablos, gdzie dostaje intratną posadę diablicy. Jej zadaniem jest targowanie się o dusze zmarłych, czyli potencjalnych nowych obywateli Piekła. Jednak Wiktoria nie potrafi pogodzić się ze swoją przedwczesną śmiercią, dlatego ciągle wraca na ziemię. Postanawia też zawalczyć o miłość swojego życia i... wybrać między przystojnym diabłem Belethem a śmiertelnikiem Piotrem. Ja, diablica to wybuchowa mieszanka dwóch rzeczywistości - ziemskiej i piekielnej; to również korowód barwnych postaci, takich jak neurotyczna Śmierć, narcystyczna Kleopatra (tak, TA Kleopatra) czy diaboliczny Azazel, którego plan przewiduje zdobycie władzy nad całym światem piekielno-niebiańskim. Pisarka umiejętnie korzysta z dobrze znanych, popkulturowych tematów, odświeża je i bawi się nimi. Łącząc najlepsze cechy romansu, kryminału i powieści fantasy, stworzyła pełną humoru i - mimo kontrowersyjnego tematu śmierci - delikatnie zmysłową książkę.
(II)Beleth, Azazel, Kleopatra i Śmierć znani z powieści Ja, diablica powracają! A to oznacza, że już nikt nie będzie się nudził. W życiu Wiktorii ponownie zjawia się przystojny diabeł. Rozbija jej związek z Piotrem i ma nietypową prośbę - chce odzyskać swoje anielskie skrzydła. Czy dziewczynie uda się zwrócić złotookiemu Belethowi marzenia? Przed Wiktorią stają naprawdę trudne wybory - bo z jednej strony zabiegający o jej miłość śmiertelnik, a z drugiej... no właśnie, diabelnie przystojny upadły anioł. W dodatku akcja przeniesie się do nieba. A tam pojawią się kolejni bohaterowie - zabawne putta, podstępny Moroni, rodzice Wiktorii i oczywiście syn szefa, jeżdżący najnowszym maserati... Nieprzyzwoicie zabawna książka o niebiańsko-piekielnej rzeczywistości. Do diabła - to trzeba przeczytać!
(III)Wiktoria Biankowska, była diablica i niedoszła anielica po raz trzeci wpada w kłopoty. Przypadkowo trafia do Tartaru, tuż po ujrzeniu białego krzyżyka na chodniku i ciężarówki z mrożonkami. A właśnie zaczęło jej się układać. Pokochała diabła Beletha, wyzbyła się boskich mocy, a jej przeciwnik Moroni został zamknięty w anielskim więzieniu. Ponadto diabeł Azazel nie planował niczego złego, zajęty romansem z królową Kleopatrą. Czy teraz Wiktorii uda się wyjść z labiryntu i związać z Belethem? Powieść bardzo dynamiczna, żadnych przestojów, ciągłe zwroty akcji, do tego mnóstwo humoru, szczypta komedii romantycznej, odrobina czarnej, trochę kryminału, duża doza piekła...

Opinia:
Uwielbiam tą trylogię! Los Diablos to wymarzone Piekło! Chcielibyście poznać Śmierć lub Kleopatrę, a nawet samego Lucyfera i Gabirela? No to macie okazję w zabójczo śmiesznej, przeplatanej czarnym humorem, romantyzmem i pikantnym erotyzmem trylogii. Wiecie, jak wyginęły dinozaury? Albo jak to jest być diablicą?
Beleth jest boski, ale również nieznośnie egoistyczny. Co on ma do tej ciężarówki mrożonek? :D
Aby pojeździć maserati po niebie, pokąpać się w krwi dziewic lub poromansować z Kleopatrą lub nacisnąć czerwony guzik (dowiecie się do czego służy, jeśli tylko przeczytacie) - wystarczy zaprzyjaźnić się z Wiktorią. Życie po śmierci, humor, akcja non stop. Po prostu świetnie!

"Wilk" K. B. Miszczuk

Opis:
Margo Cook to zwyczajna nastolatka. Pewnego dnia przenosi się razem z rodzicami z Nowego Jorku do miasteczka Wolftown położonego w głębi olbrzymiej puszczy. Od przeprowadzki dręczą ją koszmary, w których ucieka przez las przed groźnym prześladowcą. W szkole poznaje lekko zwariowaną Francuzkę Ivette Reno oraz intrygującego outsidera Maksa Stone'a. Jaki mroczny sekret skrywa Max? Jaki mroczny sekret skrywa Wolftown? Czy sny Margo mają z tymi zagadkami jakiś związek? Być może poznamy odpowiedź, gdy na niebie pojawi się księżyc w pełni...

Opinia:
Książka fajna, choć niektórzy uważają, że K. Berenika-Miszczuk ma trudny styl. Mi osobiście się on podoba. "Wilk" to coś dla fanów fantasy. Mieszanie w genach, włamania i ciekawe zakończenie zachęcające do przeczytania kolejnej części - "Wilczycy".
Wątek miłosny doprowadza do ciekawych zwrotów akcji - przez ból i groźbę śmierci do wyjawienia najlepiej skrywanych przez Maksa tajemnic. Ivette jest za to postacią na drugim planie przez prawie cały czas, która po prostu zainteresowana Akim, odkrywa prawdę. Najlepiej zapamiętałam, że jeździła różowym samochodem, którego nie znosiła Margo.
Książkę polecam, bo jest fajna, zabawna i przepełniona tajemnicą Wolftown.

Czytał ktoś może "Wilczycę"? 

"Nekroskop" B.Lumley

Opis:
Od nieumarłego wampira spoczywającego w rumuńskim grobowcu Borys Dragosani próbuje wydobyć sekret diabelskiej potęgi, tak wielkiej, że przy jej pomocy będzie mógł zdominować ściśle tajną agencję sowieckiego wywiadu paranormalnego. Dragosani to nekromanta – człowiek, dla którego śmierć nie jest granicą. Przy pomocy wampira Tibora Ferenczyego, Dragosani posiadł zdolność wydzierania tajemnic dusz i umysłów umarłych. Borys ma jednak godnego siebie przeciwnika. To Harry Keogh – NEKROSKOP. Harry także potrafi siłą swego umysłu pokonać śmierć. Keogh zostaje zwerbowany przez brytyjskie służby specjalne, aby przeciwstawić się atakowi zza Żelaznej Kurtyny. Rozgrywka między Dragosanim, a Keoghiem staje się coraz bardziej przerażająca. Harry zyskuje jednak potężnych sojuszników: umarłych, którzy, aby go chronić, zrobią wszystko, powstaną nawet z grobów...


Opinia:
Książka ma jeszcze masę części, ale choć sama w sobie była nawet ciekawa, nie mam zamiaru przeczytać kolejnych części.
Drakula-Tibor, który pragnie znów powrócić do "żywych" - na tyle żywych, jak żywy może być wampir. Umarli powstający z grobu na życzenie Harry'ego. Upiorny talent Borysa.
Wywiad sowiecki i brytyjski, trochę polityki... W sumie książka nie powaliła mnie z nóg. Momentami była ciekawa, ale nie przez cały czas. Niektóre momenty w ogóle nie pasowały mi do tej książki - np. gdy Harry nakrywa swoich nauczycieli w lesie... Poza tym rytuały Dragosaniego były dość potworne...
W sumie pod koniec było nawet ciekawie, gdy Harry wykorzystał lokalizację siedziby sowieckiego wywiadu paranormalnego do własnych celów. Ale poza tym, jak Borys zdobył moc oraz rozwiązaniem śmierci matki Harry'ego, nie było tam jakichś zwrotów akcji, które przyciągnęłyby moją uwagę.

"Córka oficera" Z. Rohan

Opis:
Wybuch wojny sprawia, że szesnastoletnia Marta musi wykazać się odwagą godną córki polskiego oficera, i zmusza ją do wieloletniej tułaczki: od polskiego Wilna, przez syberyjskie łagry i bezdroża sowieckiej Rosji, aż do egzotycznej Persji.
Los przynosi jej wielką miłość. Serce dziewczyny rozdarte jest między uczuciem do polskiego żołnierza a fascynacją perskim lekarzem.

Opinia:
Pomieszanie z poplątaniem. Książka bardzo mi się podobała, do pewnego momentu. Potem wszystko się miesza, pląta, robi się z tego gmatwanina. Ślub, dziecko, ale to wszystko nie tak, jak miało być.
Z. Rohan stworzyła cudowne profile postaci. Na pewno za to dałabym jej 6+. Bohaterowie zmieniają się, walczą o swoje ideały. Marta jednak nie jest osobą rozsądną, porywa się na słońce z motyką. Robi tak głupie rzeczy... 
Ogółem książka mi się podobała do momentu ślubu. Potem miałam wrażenie, że wszystko było pisane na siłę, bo przez pół książki mamy opisane 3-4 lata jej życia, a przez resztę całe 6-7 lat.
Żeby przeczytać książkę, nie potrzeba znać jakoś zaskakująco dobrze historii, ale nie można się nią też interesować. Nawiązania do wojny są wszędzie. Komunistyczna Polska, ZSRR, podzielone po wojnie Niemcy, Persja uzależniona od Brytyjczyków i Litwa walcząca o swoje Wilno.
Wątek miłośny jest dziwny. Tak, jak w opisie, mamy po jednej stronie Antoniego - porywczego i zabawnego kadeta, który chce wstąpić do armii Andersa, a po drugiej Karima - perskiego lekarza, bogatego, ale skrytego w sobie.
Końcówka książki jest czytana już na siłę - w moim przypadku - bo było tyle wątków, które chciałabym już zakończyć. 

13 sie 2014

Cykl o Laurel A. Pike

Opinia:
Nie będę wstawiała opisów, ponieważ są trochę długie, jak na aż cztery książki w jednej pozycji :)
Cykl Laurel był chwilami mdły, opisy męczące, ale sama fabuła świetna. Chyba, gdybym tego nie dostała, w życiu bym tego nie przeczytała, bo wróżki zawsze wydawały mi się niezbyt ciekawe. Pike stworzyła jednak coś innego, pomieszała ze sobą dwa światy, napisała Laurel życiorys pełen niespodzianek z uroczym Tamanim-strażnikiem oraz Dawidem - kolegą z klasy. Ponadto była jeszcze najlepsza przyjaciółka Laurel, do pewnego momentu beznadziejnie zakochana w Dawidzie.
Chyba najbardziej podobała mi się część ostatnia. Cała akcja rozgrywa się w ciągu kilkudziesięciu godzin, a mimo to nie mogłam się oderwać. Nadeszła wojna, a rozlew krwi zawsze przyciąga największe tłumy.
Nie dość, że Laurel musi wybierać pomiędzy Ziemią a Avalonem - to jeszcze pomiędzy Tamanim i Dawidem! Romans, fantasy i niesamowite zakończenie!

"Chłopcy z placu broni" F. Molnar

Opis: Był ciepły wiosenny dzień, gdy chłopcy z Placu Broni wbili w ziemię włócznie ze srebrnymi grotami, a na szczycie swej twierdzy wywiesili czerwono - zieloną chorągiewkę. Wiedzieli, że walczyć i zwyciężać można tylko wtedy, gdy panuje zgoda. Czy pokonali Czerwone Koszule? Czy ogród znów stał się dla nich spokojnym miejscem zabaw?



Opinia:
Jedna z niewielu szkolnych lektur, którą czytałam chętnie. Wzruszająca, wciągająca i pokazująca, co znaczy prawdziwa przyjaźń.
Pod koniec książki większość moich koleżanek płakała, mi też zrobiło się smutno. Molnar przywiązał nas do bohaterów, więc strata jednego z nich była odczuwalna. Zwłaszcza, że poświęcił się w ramach wojny (tak, dla tych chłopców była to przecież wojna) z Czerwonymi Koszulami.
Jest to jedna z książek, których się nie zapomina.

"Anka" E. Jodko-Kula


Opis: Piękna i wzruszająca opowieść dla nastolatków o niełatwej walce z anoreksją, gniewie i buncie, skomplikowanych relacjach rodzinnych, przyjaźni i pierwszych fascynacjach. To książka o sprawach ważnych i trudnych.

Opinia:
Ludzie często posądzają o anoreksję mnie, choć w przeciwieństwie do Anki, jem bardzo dużo, a mimo to nie tyję.
Nigdy nie znałam żadnej anorektyczki, ale taka walka naprawdę musi być trudna - nie tylko dla dziewczyny, ale i jej najbliższych. Książka doskonale pokazuje, ile potrzeba motywacji i wsparcia, a także siły.
Książkę polecam zarówno płci pięknej, jak i chłopakom ;)

"10 kroków do szesnastki" C. Plaisted

Opis: Beth i Anna są zdesperowane. Ich cel to przeistoczyć się w dziewczyny super, zanim skończą szesnaście lat - takie jak klasowa gwiazda. Ale urodziny tuż-tuż, a plan niezrealizowany… Sporządzają więc listę dziesięciu rzeczy, które koniecznie muszą zrobić. Ale wszystko - od przedłużania włosów domowym sposobem do powiększenia biustu - kończy się katastrofą. Na domiar złego szkolni przystojniacy Baz i Greg zawsze pojawiają w złym miejscu i w złym czasie - właśnie wtedy gdy Beth i Anna są w kłopotach!




Opinia:
Urocza i zabawna książka, typowa młodzieżówka. Najbardziej pamiętam moment, gdy na liście było "długie włosy", a w efekcie domowego przedłużania (same się przekonacie, ale nie - nie róbcie tego w domu!), dziewczynie trzeba ściąć włosy do krótkich :)

Trylogia "Magiczny Krąg" L. Bray


Opis: 
(I) Gemma Doyle w niczym nie przypomina swoich rówieśniczek - panien o nienagannych manierach. Po tragedii, która spotyka jej rodzinę w Indiach, uparta i przekorna dziewczyna trafia do londyńskiej Akademii Spence. Czuje się samotna, dręczy ją poczucie winy i nękają wizje przyszłości. Nie jest jednak zupełnie sama... Jej śladem podąża tajemniczy młodzieniec. W Spence Gemma zaprzyjaźnia się z najbardziej wpływowymi dziewczętami, odkrywa w sobie nadprzyrodzone zdolności, a także dowiaduje się o dawnych powiązaniach swojej matki z tajnym stowarzyszeniem nazywanym Zakonem. 
(II) Od dramatycznych wydarzeń opisanych w Mrocznym sekrecie minęły dwa miesiące. Gemma, Felicity i Ann dzięki magicznej mocy nadal odwiedzają krainę fantazji, gdzie starają się odnaleźć zaginioną Świątynię. Chcą pomóc Gemmie w jej misji i pocieszyć Pippę, która na zawsze pozostała w innym świecie. Gemmę pociąga egzotyczny Kartik, a jednocześnie podoba jej się przystojny, choć niezbyt bystry Simon. Pewnego dnia w szpitalu, gdzie pracuje Tom, brat Gemmy, dziewczyna spotyka Nell Hawkins, która wie, jak dotrzeć do Świątyni. Gemma odkrywa, że Nell, podobnie jak trzy inne dziewczyny, których straszny los przewidziała, uczyła się w szkole, w której pracowała ich nowa nauczycielka rysunku. 
(III) Upłynął już prawie rok od przybycia Gemmy Doyle do Akademii Spence. Wiele się w tym czasie wydarzyło. Dziewczyna sądziła, że pokonanie Kirke to koniec kłopotów. Miała nadzieję, że będzie mogła zająć się już tylko przygotowaniami do debiutu na londyńskich salonach. Niestety kolejne zdarzenia przekreślają jej plany. Gemma ma teraz poważne powody do obaw o swoje zdolności magiczne. Nie dają jej spokoju tajemnicze wizje. Kim jest dama w lawendowej sukni? Co oznacza Drzewo Wszystkich Dusz? Gdzie zniknął Kartik? To tylko niektóre z pytań, na które nie zna odpowiedzi. W poszukiwaniu przeznaczenia nie może sobie pozwolić na błędne decyzje – musi przecież chronić świat i najbliższych.

Opinia:
Fabuła cudowna, możemy przenieść się do czasów, gdy najważniejszym dobrem kobiety, była jej reputacja. Do tego magiczny międzyświat oraz uroczy Kartik. Cudownie!
Czasy wiktoriańskie, gorsety, debiuty na dworze królewskim oraz nienaganne maniery, a w tym wszystkim Gemma, Felicity oraz Ann (Pippy jakoś nigdy nie lubiłam, a w ostatniej części to już w ogóle). Wszystkie trzy łamią dotychczasowe schematy w en czy inny sposób, każda na swój sposób jest silna. I każda ma swój charakterek oraz intrygujący i momentami zaskakujący życiorys.
Momentami nie mogłam przestać się śmiać, zwłaszcza przy Kartiku i Simonie. Czasami sama dawałam się nabrać, jak Gemma i myliłam przyjaciół z wrogami. Podobała mi się ta niepewność.

Zakończenie okazało się moją zgubą - nie wiem, czy Bray zostawiła sobie furtkę, aby napisać kolejną część (choć w sumie to trylogia), czy może przełamała schemat szczęśliwych zakończeń. Tak naprawdę nawet nie mam pojęcia, czy to zakończenie jest złe czy dobre, ale mi się nie podobało. Wolałabym klasyczny happy end oraz indyjski ślub z Kartikiem i Gemmą w roli głównej.