17 sie 2015

'Halt w niebezpieczeństwie', 'Cesarz Nihon-Ja', 'Zaginione historie' i 'Królewski zwiadowca' J. Flanagan

Tytuł: Halt w niebezpieczeństwie/ Cesarz Nihon-Ja/ Zaginione historie/ Królewski zwiadowca
Tytuł oryginalny: Ranger's Apprentice. Halt's Peril/ Ranger's Apprentice. The Emperor of Nihon-Ja/ Ranger's Apprentice. The Lost Stories/ The Royal Ranger
Autor: J. Flanagan
Cykl/seria: Zwiadowcy
Tłumaczenie: S. Kroszczyński, J. Drewnowski, Z. Byczek
Wydawnictwo: Jaguar
Rok wydania: 2011/ 2012/ 2012/ 2014
Ilość stron: 512/566/512/488

Opis:
W księdze 9 podążając za fałszywym prorokiem Tennysonem Halt, Will oraz Horace będą musieli zmierzyć się ponownie z Genoweńczykami oraz zdemaskować oszczercę. W księdze 10 znów czeka nas przeskok w czasie i wydarzeniach. Tym razem Horace znajdujący się w Nihon-Ja wpada w kłopoty, a przyjaciele ruszają mu z pomocą. (to tak w skrócie, ponieważ w opisie księgi 9 nie podoba mi się pewien spoiler, opis księgi 10 też zdradza za wiele ^^).
Księga 11: Każdy zna legendy Araluenu. Jednak jeszcze nikt nie słyszał całej historii - aż do teraz. Czy Halt opowiedział całą prawdę o tym jak Will został sierotą? Czy odbędzie się królewski ślub - a może poprzestanie na tragedii? Zainspirowany pytaniami i listami wielbicieli serii, John Flanagan odpowiada na wszystkie pytania o świat Zwiadowców.
A księga 12 niech pozostanie dla Was tajemnicą - chyba, że ktoś chce sobie zniszczyć niespodziankę... Kto tworzył te opisy???

Opinia:
No tak, zacznijmy od tego, że według mnie każdy opis tych książek to spoiler. Niestety, przeczytałam już wcześniej pewien spoiler, co do części 12 no, ale trudno - zdarza się.

Ogólnie robię jedną recenzję, żeby Was nie zanudzać, recenzując każdą z osobna, bo jednak przebrnięcie przez 12 osobnych recenzji, jeśli nie czytało się pierwszego tomu... No okay, łapię, że może być to męczące ^^

A więc: Wam też tak bardzo, jak mi podoba się okładka Cesarza Nihon-Ja? ^^ Według mnie jest najładniejsza w całej serii. Przechodząc do treści - zacznę tomami. Są to skrócone recenzje, głównie luźne opinie, ponieważ 4 recenzje na raz stworzyłyby naprawdę dłuuugi post, który pewnie by Was zanudził :D

Księga 9. Otóż pomysł bardzo przypadł mi go gustu - pokazanie, że nawet nasz nieomylny, zahartowany Halt może okazać się zniszczalny (no kto by pomyślał?). Poza tym mam wrażenie, że humor w kolejnych tomach stał się jeszcze lepszy! Nie mam już zamiaru ględzić o wspaniałym stylu autora oraz o jego genialnej kreacji bohaterów. Przecież powtarzałam to i tak w każdej recenzji poprzednich tomów. Szczerze przyznam, że ten tom mnie wystraszył. Wiecie, jak kocham Halta? No, to jak przeczytacie/ czytaliście - zrozumiecie, co mnie tak wystraszyło, bo spoilerów robić nie chcę. Ale już sam tytuł powinien Was nakierować.

- Szybciutko, szybciutko! Pozwólmy działać truciźnie, nie każ nam czekać! Najwyżej urządzimy sobie dwa pogrzeby. Zgadnij, gdzie wyrzucę twoje truchło?
Księga 10. Znów przeskok. Uwaga, uwaga! Alyss i Evanlyn na jednym pokładzie skandyjskiego okrętu - to nie wróży chyba nic dobrego, prawda? A może jednak uda im się dogadać? Przyznam, że od początku książki wydawało mi się, że sytuacja będzie dość napięta. Nie rozumiem tylko, jak Will mógł się nie domyślać, o co chodzi! No dobrze, chłopcy czasem nie orientują się w takich sprawach, ale... Poza tym przy tym tomie śmiałam się chyba najbardziej. No i poznawanie nowych kultur w świecie Zwiadowców to zawsze ciekawe i intrygujące doświadczenie. Dla fanów wątków romantycznych - małe zaskoczenie pod koniec ^^
- Nie mówiąc o tym, że Halt jest w stanie przypalić wodę, kiedy bierze się za gotowanie - rzucił. (Will o umiejętnościach kulinarnych Halta ^^)
Księga 11. Ciekawy pomysł odpowiedzenia na pytania czytelników. Książka jest zbiorem opowiadań o Willu, Halcie, Gilanie i całej reszcie przyjaciół ze Zwiadowców. Ostatnie opowiadanie jest też niejako wstępem do Drużyny. Bardzo podobała mi się część 11 i nie mogę się doczekać 12. Moje ulubione opowiadanie - o Gilanie. Nie wiem dlaczego, ale jak dla mnie jest go w tych książkach zdecydowanie za mało! Drugim ciekawym opowiadaniem, nieco innym, było opowiadanie Wilk.


Było ich tylko czterech, więc Will miał znaczną przewagę.
Księga 12. Niestety tą część ktoś mi zaspoilerował, nie będę wymieniać z nicku, więc od początku wiedziałam mniej więcej, jak potoczą się dalsze losy Willa, bo ta część jest głównie o nim ♥ Mimo to żałuję, że to już ostatnia część, ale no - stało się, skończyłam wszystkie książki związane ze światem Zwiadowców. Ciekawą postacią, która się pojawia jest tutaj Maddie (nie zdradzę Wam kto to) i teraz będzie ona moją definicją metamorfozy chyba w każdym TAGu. No i mogłoby być więcej Halta, ale nie narzekam. Tylko przez drugie pół książki wkurzał mnie błąd tłumacza... Jak można non stop zamiast Socorro pisać Sorroco?! 

Pogrzeby są strasznie smutne, ale przynajmniej pozwalają tym, którzy pozostali, zamknąć rozdział.
Książka bierze udział w wyzwaniu: 52 książki w ciągu roku, Przeczytam tyle, ile mam wzrostu (+ 3,5 cm + 3,54 cm + 3,5 cm + 3,05 cm), Wyzwanie biblioteczne 2015


A tak w ogóle to na pierwszej stronie doczytałam, że w 2014 roku miał ukazać się tom 13... Błąd wydawnictwa czy po prostu przesunięcie - wiecie coś na ten temat? Chyba, że napisali to w złej książce, bo w 2014 roku ukazała się 5 część przygód Hala, czyli spin-offu Zwiadowców... Ktoś coś wie? :D

16 komentarzy:

  1. Nie czytałam tej serii, wiem, wstyd, wstyd, wstyd, ale... coś mnie do neij nie ciągnie. W mojej bibliotece są wszystkie części, ale boję się, że czytanie wszystkich dwunastu zajmie mi stanowczo za dużo czasu - wiadomo, ktoś wypożycza, potem nie oddaje, a zanim w końcu ją dostanę, zdążę zapomnieć co było w poprzedniej części. W sumie miałam ją w koszyku już rok temu, ale zdecydowałam się na którąś z książek Riordana i zapomniałam o niej.
    Aczkolwiek recenzje świetne :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety jak dotąd przeczytałam tylko jedną część Zwiadowców :)
    Muszę nadrobić te serię :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa recenzja ;) Ja bardzo pragnę sięgnąć po Zwiadowców, ale jednak za dużo tych planów książkowych... Może kiedyś w końcu wezmę się w garść D:

    OdpowiedzUsuń
  4. Meh, niestety nie miałam jeszcze szansy przeczytać Zaginionych Historii i Królewskiego Zwiadowcy, których nie ma w bibliotece, więc muszę się zaopatrzyć w całą serię :)

    http://suomianne.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Podziwiam wszystkich, którzy mają tyle samozaparcia by czytać tyle tomów ;) jednak autor ma rzesze fanów, na targach były do niego najdłuższe kolejki.
    Pozdrawiam
    www.lustrorzeczywistosci.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. PS. wybacz ten link, poleciał z rozpędu ;)
    Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja słyszałam, że 13 część ma wyjść w październiku tego roku ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pierwszy raz widzę tę książkę, ale podobają mi się okładki;)

    www.ksiazkoholiczka94.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Do serii nie ciągnie mnie wcale. Chociaż czytałam różne opinie to jednak nie mój gatunek.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja również nie czytałam, ale chyba muszę to jak najszybciej nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Przeczytałam póki co tylko pierwszy tom, lada chwila zabieram się za drugi.. i mam nadzieję, że w bibliotece znajdę kolejne, gdyż język Flanagana jest idealny na wakacje! ^^

    LimoBooks :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja lubię właściwie wszystkie okładki Zwiadowców, są takie intrygujące, ale faktycznie do Cesarza Nihon-Ja ta okładka przyciąga wzrok bardziej niż pozostałe. :D
    Przez ciebie mam taką ochotę na ponownie przeczytanie Zwiadowców, że sobie tego nie wyobrażasz!! Muszę ochłonąć, bo jeszcze za chwilę naprawdę pójdę do biblioteki zażądam pierwszej części. :P
    Jak już wiesz, ja nic nie wiem o kontynuacji. :P

    OdpowiedzUsuń
  13. Co do okładek "Zwiadowców", to te miękkie są cudowne! Gorzej z twardymi.
    Pamiętam, że z "Cesarza Nihon-Ja" wypisałam sobie trochę cytatów, bo tytułowy bohater był po prostu... niesamowicie mądry.

    OdpowiedzUsuń
  14. Niestety nie miałam jeszcze okazji przeczytać Zwiadowców, ale już sobie zaplanowałam, że przy następnej wizycie w bibliotece, wypożyczę dwie pierwsze części :D

    OdpowiedzUsuń
  15. nie znam serii :) może kiedyś;p

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja stanęłam na Okupie za Eraka i dalej już mi nie idzie… Nie jest to kwestia tego, że mi się nie podoba, bo serię kocham całym sercem, ale pewna osoba wszystko mi zespoilerowała. Może jak jeszcze trochę poczekam z czytaniem to zapomnę :') :D

    OdpowiedzUsuń

Nie piszcie linków w komentarzach - zawsze odwiedzam Wasze blogi!

Za każdy komentarz osobie, która przeczytała post dziękuję ☻

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.