5 paź 2015

Wakacyjny stos - nie palić czarownic!

Nie usuwałam podłogi, abyście widzieli, z jakiej odległości musiałam robić zdj :D
Nazwać to stosikiem, byłoby niewątpliwie obrazą dla tego ogromu książek, jakie zdobyłam w wakacje...  I nie tylko zresztą :D Domniemanie post miał się pojawić w połowie września, aleee... Uh, nie pytajcie xD
Co prawda ułożyłam stos, który widzicie na samym początku posta, nie układałam go do góry, bo bałam się przewalenia się wszystkich książek, ale postanowiłam podzielić to na mniejsze Podstosiki, które pozwolą i mi i Wam lepiej ogarnąć posta. Wybaczcie jakość zdjęć, wiem, jest przerażająca ^^


Tak więc na samym początku książki wygrane, jest ich aż 4!



(Nie)umarli - wygrane w rozdaniu u Ann Wars jako druga zwyciężczyni (powtórne losowanie)
Girl Online - wygrane u Oxurii
Jak się nie odchudzać - (niewidoczna, wypożyczona Młodej) wygrane za dobre wyniki w nauce, aczkolwiek książka zupełnie mi niepotrzebna, bo nigdy nawet nie zamierzałam się odchudzać :D
Jasper Jones - wygrane u Patrycji Grzybek







Kolejne książki to te, które kupiłam nad morzem lub na czytam.pl w wakacje ^^

Autobiografia Kuby Rozpruwacza - musiałam, naprawdę musiałam wydać na nią te 15 zł we Władysławowie, wystarczył wspominek o Kubie ♥
Świt Nowej Ery - zakupiona również we Władysławowie, ale nie pamiętam za ile, a nie zachowuję nigdy rachunków... Zaciekawił mnie opis
Piratika. Kierunek: Papuzia wyspa - pierwsza część bardzo mi się spodobała, więc zakupiłam sobie i drugą za ok. 6 zł na czytam.pl
Assassin's creed: Renesans - recenzja już się pojawiła, więc nie muszę nic dodawać, koszt to chyba ok. 23-26 zł na czytam.pl
Niewolni - zakup z OLX, aby uzupełnić trylogię Ognisty wiatr, o której wspomnę jeszcze w dwóch różnych podstosikach
Druga szansa - mijałam stoisko w Auchanie z książkami po 10 zł, ale nie miałam zamiaru nic kupić i wtedy ona rzuciła mi się w oczy...

Książki, które dostałam, a takich też pojawi się sporo :D

Cena krwi - od chrzestnej, ma ktoś może do sprzedania część 2??
Historia prawdziwa kapitana Haka  - również od chrzestnej, która kupiła ją, będąc ze mną w Tesco
Pachnidło - nadal od chrzestnej i choć już czytałam, to przygarnęłam ją, bo ma śliczną okładkę
Cień wiatru - no, może nie koniecznie dostałam, co została mi pożyczona, na ile mi się tylko podoba przez mojego chłopaka ^^
Noc szarańczy - od mamy, podobno zbiór opowiadań....
Dziewiąty koszmar - również od chrzestnej z promocji z Tesco, obydwie lubimy Mastertona
Pieśń ognia - trzecia część trylogii Ognisty wiatr, od chrzestnej


Pora przejść do moich wielkich zakupów w namiocie Tesco w Lipsku... A jest tego od groma! Podzieliłam to więc na dwa stosy... Trzymając się tego, jak je kupowałam. A więc stos pierwszy:

Wielka księga horroru - no cóż, miałam ją w planach, a za 7 złotych ,czemu nie?
Krwawe powroty - kolejny zbiór opowiadań horrorów, lubię je czytać, ale wcale mnie nie przerażają.... Też tak macie? (kolejne 7 zł)
Dotyk Julii - za 7 zł, nie mogłam przepuścić takiej okazji!
Pieśniarz wiatru - pierwsza część Ognistego wiatru, chyba też za 7 zł
Kod templariuszy (niewidoczna w stosie) - książkę pożyczyłam chrzestnej i nie miała jeszcze okazji mi jej oddać
Zdrowe zwłoki - za 3 zł, napisałam już recenzję, więc wiecie, co o niej sądzę ^^
Powrót Karmazynowej Gwardii Tom 2 - była za 3 zł, stwierdziłam, że kiedyś dokupię sobie tom 1

Drugi wypad do Tesco pod koniec sierpnia przyniósł mniej książek (w tym Randkowanie z Jane Autsen za 3 zł, ale to oczywiście nie dla mnie - kupiłam dla Rozen ^^), ale jestem z nich zadowolona ^^

Accabadora - książka za 7 zł, ale po prostu za bardzo mnie zaintrygowała i zanim się zastanowiłam, już leżała na stosie "kupuję"
Dziecko Odyna - również 7 zł, lubię mitologię, więc nie mogłam sobie odpuścić!
Młot - ta okładka ♥
Śmiertelne sny - jak wspomniałam, razem z chrzestną lubimy tego autora.
Błazen - uważam, że książka może być świetna, więc nie mogłam się oprzeć nawet za 10 zł ^^

Uh, niezły stos, prawda? Aż sama jestem pod wrażeniem, bo nie sądziłam, że w dwa miesiące można zdobyć tyle książek! Zwłaszcza, że nie wydałam znów, aż takiej fortuny, bo nieco ponad 100 zł... No i dużo książek dostałam ^^

A teraz część dodana trochę później, bo jakoś nie mogłam się zmotywować, żeby cały stos ogarnąć, a potem były moje urodziny... Otóż moje urodzinowe zdobycze :D (i jedna nie xD)

Akademia Dobra i Zła - z dedykacją od Rozen
Assassin's creed: Bractwo - od brata, sam pewnie też przeczyta :D (niewidoczna, dopiero jedzie pocztą ^^)
Seks gorący - nie pytajcie, ok? To też książka, więc w sumie ;D Dostałam na 18 :D
Proś mnie, o co chcesz - od przyjaciółki, jakiś erotyk :D
Złamane pióro - egzemplarz od autorki, która akurat wstrzeliła się niechcący w moje urodziny :) (recenzja pojawi się do końca października)

Jak widzicie - tutaj przepadła mała fortuna :D Nie tylko moja co prawda, ale wyobraźcie sobie kupienie tych wszystkich książek po normalnych cenach...

Czytaliście coś, coś was interesuje? :)
Pamiętajcie o konkursie i Book Tourze :) - w bocznym pasku są bannery

32 komentarze:

  1. Masz rację - to nie stosik tylko wielkie stosisko! Kupiłaś je naprawdę w świetnych cenach! Do mnie prawie żadne książeczki przez wakacje nie przyszły :(
    Buziaki!
    http://filigranoowa.blogspot.com/2015/10/to-tylko-inna-strona-kostki.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojeju, ile książków :o
    Zawsze kiedy czytam takie posty czuję się zazdrosny. Bo jak to tak, wszyscy znajdują tysiące ksiązek na wyprzedażach, a ja nigdy nic. No najwidoczniej tak ma być. Osobiście gratuluję zakupów. Dużo tego zdecydowanie. Nawet nie mogę sobie wyobrazić jak Twoje czytelnicze serduszko musiało się cieszyć na taką ilość nowych papierowych dzieci.

    Tak trochę od czapy. Nominowałem Cię do The name book TAGU, gdybys miała ochotę go zrobić.

    Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam książki z serii tych erotyków.
    Niektóre nawet znośne, choć tej konkretnej akurat nie czytam :)
    Fajne są jak chce się odpocząć od bardziej wymagających tytułów.

    OdpowiedzUsuń
  4. Tyle książek, a ja czytałam tylko Cień wiatru. Udanej lektury :)
    Moje-ukochane-czytadelka

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam Dotyk Julii a i Girl Online była całkiem całkiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Druga szansa <3 Pamiętam, że czytając tą książkę nie mogłam się od niej oderwać. Środek nocy w wakacje, ciocia mnie goni do łóżka, a ja nie mogę, bo czytam Miszczuk. Musiałam się z nią zaszyć w kuchni, żeby nikomu nie przeszkadzać. Ale to chyba moja ulubiona książka tej autorki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Historia Kapitana Haka podobno fajna, kumpela mówiła... Czytałam tylko Dotyk Julii (taaakie se, kontynuację olałam, ale wielkiej irytacji nie było) i Pieśniarza wiatru. Nie wiem, jak Ci się on spodoba, mnie skusił tytuł i przypadek podobny do Julii, przyjemne, ale bez szału, dalej czytać mi się nie chce. Pachnidło ma moja mama, to sobie kiedyś podkradnę a z Krwawych powrotów interesuje mnie w sumie jedno opowiadanie, więc chyba poszukam w bibliotece...

    OdpowiedzUsuń
  8. Faktycznie, to już nie stosik, a ogromny stos :D Udało Ci się zdobyć wiele ciekawych książek, jednak najbardziej zazdroszczę Dotyku Julii ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Na początek powiem: WOW, ile książek <3
    Jednak nie czytałam żadnej oprócz "Dotyku Julii"... choć chętnie w kilku przypadkach bym to zmieniła ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeju, jak tego dużo! Zazdroszczę wygrania "Girl Online" - ja nawet w życiu jeszcze ani jednej książki nie wygrałam, a Ty w wakacje aż trzy! Szczęściara!

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakie wspaniałe książki, jakie wspaniałe łowy!

    OdpowiedzUsuń
  12. Mega stosidło :) Jak Ty się w domu z nimi wszystkimi mieścisz ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No własnie zaczynam mieć problem, bo mam do dyspozycji jedynie swój pokój :D

      Usuń
  13. Fajny stos. Nie znam wszystkich książek, ale zaciekawiło mnie 'Pachnidło' od chrzestnej. Ma dobry gust. Ponoć charakter mamy po chrzestnej. No to Ty pewnie też czytasz dobre książki....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałam już Pachnidło, a ona oddała mi je, ponieważ nie ma miejsca na książki, a akurat jest to książka, której posiadania pomimo, że już po przeczytaniu nie żałuję :)

      Usuń
  14. Ile książek :o Masz rację, to już nie jest stosik, tylko stos :D
    Pozdrawiam! :*

    OdpowiedzUsuń
  15. ojej dziwna że półka nie pęka w szwach:D

    OdpowiedzUsuń
  16. "Druga szansa" jest naprawdę świetną książką, także życzę Ci dobrej lektury! Zresztą, widzę tu dużo perełek, ale niestety jeszcze ich nie czytałam... :) Pozdrawiam, Shelf of Books

    OdpowiedzUsuń
  17. Pokaźny "stosik" :D Nawet ja tu widzę coś dla siebie, a mianowicie: "Pachnidło" (tak, miałam je przeczytać już jakieś pół roku temu, ale jeszcze mi się to nie udało), "Kod templariuszy" i "Cień wiatru" (już dawno sobie obiecałam, że spróbuję przeczytać, tylko jakoś jeszcze nie było okazji:D

    OdpowiedzUsuń
  18. Cześć, to znowu ja! Odnośnie tego TAGu, oczywiście, że możesz użyć swojego pseudonimu! Tak naprawdę wszystko zależy od Ciebie :) Oczywiście to wszystko to Twoja wolna wola, i jeśli nie będziesz miała ochoty go robić to nikt się nie obrazi.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kocham TAGi, jeszcze się o tym przekonasz :D Więc wykonam go do mojego nicku :)

      Usuń
  19. O rajciu, jaki wielki stos, ale zazdroszczę :3

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetny stosik. Do Book Tour z wielką chęcią się zgłoszę! :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie~ Nataliaaa
    http://happy1forever.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Rewelacja! Z tego co udało mi się dojrzeć, czytałam "Cień wiatru" i "Pachnidło":)

    OdpowiedzUsuń
  22. Przygarnęłabym wszystko, co tutaj masz *.*

    http://to-read-or-not-to-read.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  23. Gratuluję ! I zazdroszczę :)
    Oby tak dalej ! Piękny stos.

    Jestem tu pierwszy raz, ale bardzo mi się podoba i dodaję do obserowanych.
    Zapraszam do mnie,
    http://modnaksiazka.blogspot.com/
    Zostaw ślad po sobie!

    OdpowiedzUsuń
  24. Całkiem dużo tych książek :) Ja ostatnio staram się zdobyć książki o F1, z których mogłabym się dowiedzieć coś ciekawego. Jedynym minusem tego jest cena, która jest czasem wyższa od innych książek.
    Musisz mieć całkiem sporą biblioteczkę.
    Pozdrawiam.
    Mój kawałek internetu

    OdpowiedzUsuń
  25. Zaszalałaś, naprawdę zaszalałaś! XD
    Dotyk Julii za 7 zł?! Gdzie? ;o W Tesco? Poważnie? To jest błąd, że tak rzadko odwiedzam Tesco...

    OdpowiedzUsuń
  26. Łał, naprawdę sporo tych książek! ''Dotyk Julii'' za siedem złotych... nie, no, czuję się jakbym przepłacała kupując mój egzemplarz za dwadzieścia pięć ;)

    OdpowiedzUsuń

Nie piszcie linków w komentarzach - zawsze odwiedzam Wasze blogi!

Za każdy komentarz osobie, która przeczytała post dziękuję ☻

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.