Lista książek w planach, czyli mój want read!

Tak, pobawiłam się słowami - skoro jest must have to może być i want read! :)

Tak więc przedstawię Wam dziś listę książek, które chciałabym przeczytać. Kolejność jest zupełnie przypadkowa, czytam zawsze akurat to co się nawinie jako pierwsze lub jeśli mam na coś wyjątkowo ochotę.

Jeśli już coś czytaliście - piszcie swoje opinie! Chętnie się dowiem, co o nich myślicie :)

Tylko żadnych spoilerów!

Na pierwszy ogień Tolkien i jego trylogia Władcy Pierścieni. Hobbit mi się podobał, choć zetknęłam się z nim dopiero jako z lekturą szkolną. Trylogia jest podobno ciężka, jeśli chodzi o pierwszą część , bo dopiero jakoś w połowie rozkręca się akcja. Mój brat i mama już czytali, mam nawet w domu książkę z obrazka, ale jakoś nie mogę się do tego zabrać. 

Zatruty tron C. Kiernana. Nie, żebym lubiła politykę, a opis właśnie to zapowiada - wojnę domową. Zachęciło mnie jednak to, że bohaterką będzie 15-letnia bohaterka. Jestem bardzo ciekawa tej pozycji, jednak nie ma jej w mojej bibliotece, a na razie nie mam zamiaru kupować żadnych książek.

Nie jestem seryjnym mordercą D. Weels. Zobaczyłam ją rok temu w Empiku. Zaciekawiła mnie okładka. Potem przeczytałam opis. Stwierdziłam, że muszę ją kiedyś przeczytać, bo nie podaruję sobie, jeśli tego nie zrobię. Nie jestem seryjnym mordercą. Ale mógłbym nim być.

Zakazane noce z wampirzycą K. Sparks. Tak, kolejna książka  wampirach... Lubię wampiry, choć Zmierzchu nie trawię (a przeczytałam trzy części, więc wiem, że na pewno go nie trawię). Po opisie już wiem, że będzie to książka erotyczna... Może jakiś romans między łowcą a wampirzycą? ^^

Mistrz i Małgorzata M. Bułhakow. Lubię cytaty z tej książki... Poza tym moje koleżanki mówią o niej same dobre opinie. Nie czytałam nawet opisu przyznam się. Po prostu nawet moja polonistka stwierdziła, że to obowiązkowa pozycja dla każdego mola książkowego, więc chciałabym sie przekonać, o co tyle zachwytu.

– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata. (…)– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.

Z serii o Wampiratach J. Sompera: Martwa głębia, Imperium Nocy, Wojna Nieśmiertelnych. To jedyne książki z tej serii, których nie czytałam. Uwielbiam Wampiratów! To dosłownie chyba najlepsza seria o wampirach, jaką czytałam. Nic więc dziwnego, że chciałabym dokończyć serię, a także przeczytać Martwą głębię, która opowiada pewną historię dodatkową.

Trylogia Anioła Nocy B. Weeksa. Polecił mi to kolega z klasy. Przeczytałam opis - i widziałam, że to coś dla mnie. Tego typu książki uwielbiam czytać. Teraz interesuje mnie tylko styl Weeksa. Czytając opis spodziewam się brutalnego świata, pełnego grozy i trupów, ale również finezji zabójców i bezwzględności.

Seria Zwiadowcy oraz ostatnia część spin-offu tej książki, Niewolnicy z Socorro J. Flanagana. Zdjęcie obok jest z Internetu, ale szczerze zazdroszczę kolekcji jego autorowi! Wyrzutki wypożyczyłam w bibliotece i normalnie zakochałam się w tej książce. Poszperałam w Internecie i odkryłam, że zaczęłam od złej strony - najpierw powinnam przeczytać Zwiadowców. Przyznam jednak, że spin-off jest tak genialnie napisany, że rozumiałam wszystko. Dotarłam do Pościgu i... czwartej części nie było już w bibliotece. Tak więc aktualnie jej poszukuję, muszę się wybrać do biblioteki u mnie, bo książki czytałam u babci. Zwiadowców pragnę przeczytać, bo pokochałam styl Flanagana oraz jego umiejętność rozwijania akcji. Uwielbiam Skandian ♥

Seria Los króla: Kroniki dziwnego królestwa O. Pankiejewy. Ciężko mi dotrzeć do tych książek. Przeczytałam pierwszą część - Przekraczając granice. Zachwyciłam się. I odkryłam, że o losach Olgi, króla i błazna będzie się ciężko dowiedzieć więcej. O. Pankiejewa to ukraińska autorka, jej książki nie są u nas popularne. W żadnej bibliotece do tej pory się na nie nie natknęłam, a nie kupię ich - ta seria ma 13 części! Nie jestem zwolenniczką wydawania takiej ilości pieniędzy na książki. Przynajmniej nie teraz, gdy dostaje kieszonkowe na kino itp. Kiedyś na pewno będę kupowała ich więcej.

Pragnienie C. Jones. Otóż nie zainteresowałabym się tą pozycją, gdyby nie to, że Rozen pożyczyła mi część drugą. Zanim zaczęłam czytać, zastanowił mnie opis... No i odkryłam, że to część druga. Teraz poluję na część pierwszą, choć sama nie wiem, czego się po niej spodziewać - typowego romansidła fantastycznego czy może czegoś zupełnie innego?

Wywiad z wampirem A. Rice. Cóż, sądząc po opisie, na pewno nie czytałam nigdy niczego podobnego. Sam opis zresztą mnie nie zachęcił, a cytaty. Często tak jest, że widzę kilka fajnych cytatów i już chciałabym przeczytać tą książkę. Mniej więcej tak przejechałam się na Zrób mi jakąś krzywdę, czyli wszystkie gry video są o miłości. Ja się przejechałam, ale przynajmniej Yuyia miała radochę z czytania.

Bezsenność S. King. Nigdy nie czytałam Kinga, ale w końcu stwierdziłam, że to jeden z obowiązkowych autorów, gdy czyta się horrory. Dlaczego akurat ta pozycja? Sama nie wiem.

Gra o tron G. R. R. Martina. Nigdy nie zaciekawił mnie film. Ogólnie nie lubię filmów na podstawie książek i odwrotnie. Książkę postanowiłam przeczytać, bo słyszałam o niej wiele pozytywnych opinii.

Czarny anioł i Rytuał G. Masterton. Książki poleciła mi niedawno moje imienniczka z klasy. Zboczone, sadystyczne... Po prostu stwierdziłam, że muszę je przeczytać! Obecnie jestem w trakcie czytania Zaklętych, więc mniej więcej wiem, że styl tego autora w miarę przypadł mi do gustu. Co do Czarnego anioła to wiem, że na pewno chcę go przeczytać. Odnośnie Rytuału nadal się waham przez wątek kanibalizmu wskazany w opisie.

A wy macie swoje listy "want read"? :)