1 sie 2019

Podsumowanie lipca


Jeju, jak ten czas szybko leci. Dopiero co zaczynał się lipiec, a dzisiaj już sierpień. Co prawda na początku miesiąca nie miałam zbyt wiele czasu - wyjazd na Mazury oraz na działkę z przyjaciółką, ale pod koniec mogłam sobie poczytać i w 3 dni pochłonęłam trzy ostatnie książki z listy :D


Jak widać, w tym miesiącu trafiła się też gorsza książka. Jednak nadal większość była ciekawa i wciągająca :) W sierpniu na pewno możecie się spodziewać kolejnych tomów Baśnioboru! :D


Widzę, że udaje mi się trzymać tych ok. 6 książek miesięcznie, a że nie staram się siedzieć w domu i czytać, uznaję to za bardzo dobry wynik ^^

Na sierpień też mam dużo planów - zarówno czytelniczych, jak i wyjazdowych. Uważam, że nawet pracując, można spędzać aktywnie wakacje :D Poza tym 31 sierpnia wreszcie wylatuję do Bułgarii <3

A jak wam mijają wakacje? :)

10 komentarzy:

  1. Zdecydowanie za szybko, już jeden miesiąc za mną, czyli połowa, ale czytelnicze zaległości udaje mi się nadrobić. Choć niestety wciąż wiele czasu przelatuje przez palce. :/
    Udanego wyjazdu (teraz na pewno się nie spóźniłam)! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahha, dziękuję <3
      Mi się nie udaje, bo non stop wpada coś nowego :D

      Usuń
  2. Gratuluję w wyniku. Mnie udało się przeczytać 7 książek. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobry wynik, u mnie 7 książek:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję wyników i życzę udanych wczasów w Bułgarii.

    OdpowiedzUsuń

Nie piszcie linków w komentarzach - zawsze odwiedzam Wasze blogi!

Za każdy komentarz osobie, która przeczytała post dziękuję ☻

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.