(I)Gdy dwudziestoletnia Wiktoria zostaje zamordowana, zaczyna nowe życie. Dosłownie. Trafia do piekielnego Los Diablos, gdzie dostaje intratną posadę diablicy. Jej zadaniem jest targowanie się o dusze zmarłych, czyli potencjalnych nowych obywateli Piekła. Jednak Wiktoria nie potrafi pogodzić się ze swoją przedwczesną śmiercią, dlatego ciągle wraca na ziemię. Postanawia też zawalczyć o miłość swojego życia i... wybrać między przystojnym diabłem Belethem a śmiertelnikiem Piotrem. Ja, diablica to wybuchowa mieszanka dwóch rzeczywistości - ziemskiej i piekielnej; to również korowód barwnych postaci, takich jak neurotyczna Śmierć, narcystyczna Kleopatra (tak, TA Kleopatra) czy diaboliczny Azazel, którego plan przewiduje zdobycie władzy nad całym światem piekielno-niebiańskim. Pisarka umiejętnie korzysta z dobrze znanych, popkulturowych tematów, odświeża je i bawi się nimi. Łącząc najlepsze cechy romansu, kryminału i powieści fantasy, stworzyła pełną humoru i - mimo kontrowersyjnego tematu śmierci - delikatnie zmysłową książkę.
(III)Wiktoria Biankowska, była diablica i niedoszła anielica po raz trzeci wpada w kłopoty. Przypadkowo trafia do Tartaru, tuż po ujrzeniu białego krzyżyka na chodniku i ciężarówki z mrożonkami. A właśnie zaczęło jej się układać. Pokochała diabła Beletha, wyzbyła się boskich mocy, a jej przeciwnik Moroni został zamknięty w anielskim więzieniu. Ponadto diabeł Azazel nie planował niczego złego, zajęty romansem z królową Kleopatrą. Czy teraz Wiktorii uda się wyjść z labiryntu i związać z Belethem? Powieść bardzo dynamiczna, żadnych przestojów, ciągłe zwroty akcji, do tego mnóstwo humoru, szczypta komedii romantycznej, odrobina czarnej, trochę kryminału, duża doza piekła...
Uwielbiam tą trylogię! Los Diablos to wymarzone Piekło! Chcielibyście poznać Śmierć lub Kleopatrę, a nawet samego Lucyfera i Gabirela? No to macie okazję w zabójczo śmiesznej, przeplatanej czarnym humorem, romantyzmem i pikantnym erotyzmem trylogii. Wiecie, jak wyginęły dinozaury? Albo jak to jest być diablicą?
Beleth jest boski, ale również nieznośnie egoistyczny. Co on ma do tej ciężarówki mrożonek? :D
Aby pojeździć maserati po niebie, pokąpać się w krwi dziewic lub poromansować z Kleopatrą lub nacisnąć czerwony guzik (dowiecie się do czego służy, jeśli tylko przeczytacie) - wystarczy zaprzyjaźnić się z Wiktorią. Życie po śmierci, humor, akcja non stop. Po prostu świetnie!
Nie słyszałam o tej książce, ale muszę przyznać, że mnie zaciekawiłaś :) Lubię czasem poczytać takie lekkie lektury :)
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że ta seria jest świetna ;) Autorka ma niezłe poczucie humoru.
OdpowiedzUsuń