11 paź 2016

Zgadnij cytat #5 - version hard by Wiktoria

Dzisiaj przed wami efekt ambitnej strony natury Wiktorii, czyli trudniejsza wersja Zgadnij cytat. Podpowiedziami nie są opisy książek, a kolejne zdania. Ponadto za każdy kolejny cytat wykorzystany przy danej książce, jest punkt mniej.... Nie wiem... Może skoczcie lepiej do Wiktorii, jeśli nie rozumiecie, bo chyba beznadziejnie to tłumaczę :D Ewentualnie możecie to wywnioskować z nawiasów i wyniku ostatecznego :)

W: Skierował promień do góry, do sufitu, gdzie podmuch napływającego powietrza kołysał skrzypiące resztki żyrandola. (5)

K: Hmm, Miasto kości? :)

W: Nie.

K: Daj kolejne zdanie :)

W: To właśnie tutaj, jeśli wierzyć pogłoskom, powiesili się trzej Greybillowie. (4) Trudne, ale ciekawe. Była o nich mowa w książce.

K: To nazwisko zupełnie nic mi nie mówi :D Powieszenie też nie... Choć może... Nowa Ziemia? :) 

W: Oni zginęli z jakiejś przyczyny powiedzmy, że to była miastowa legenda, żeby za dużo nie zdradzić. Chcesz następne zadnie, tam jest imię?

K: Ja nie wiem, coś ty za książki wybrała no :D Magia (skoro jakiś wystrzelony promień), powieszenie i miastowa legenda.... :P Możesz dać, bo nie mam pomysłu :D

W: - Chodźcie - powiedziała Heather, siląc się na spokój. (3) To jest łatwe, tylko trzeba na to wpaść.

K: Panika?

W: Tak!

K: Wziął głęboki oddech, sięgnął do przodu i odsłonił lusterko, a potem ujął jego wąską rączkę. (5)

W: Z czymś mi się kojarzy to zdanie. To może następne zdanie.

K: Była gładka jak szkło, ale rozbłysła jak diamenty, gdy obrócił ją w półmroku. (4)

W: Może Cinder?

K: Tak! :)

W: Poduszkowiec prędko opada spiralnym lotem nad drogą na przedmieściach Ósemki. (5)

K: Ósemki? Mi się to z Igrzyskami kojarzy, bo tam chyba były dystrykty! :P

W: Nie.

K: Nie mogę sobie przypomnieć, ale w Nowej Ziemi też coś było... Chyba z liczbami...

W: Nie. Cofnij się myślą. To inna część.

K: Ale ja czytałam tylko Igrzyska!

W: Naprawdę? Ale na pewno zgadniesz.

K: Pewnie Kosogłos?

W: Tak.

K: Przez cały dzień nie zatrzymali się, aby coś zjeść lub czegoś się napić. (5)

W: Ooo, super zdanie. Wiesz z czym mi się skojarzyło? Z Alive. Żywi. To na pewno to, hahaha.

K: Tak, zwłaszcza, że tego nie czytałam! :D

W: Cały czas myślę o Nowej Ziemi, bo mało z niej pamiętam.

K: Nie, to nie Nowa Ziemia.

W: W Złotej krwi wędrowali tylko pytanie czy, nie mieli co jeść, jak ten Darrow przecież im załatwił

K: Nie, to nie Red Rising.

W: Dobra, daj następne. Jestem ciekawa :D

K: Kiedy zapadł wieczór, Dudley wył jak pies. (4)

W: HP. Na pewno nie pierwsza, ja czytałam do Czary ognia. I nie Czara ognia.

K: Hahahahah, zastanów się. Oni gdzieś jechali. Harry z Dudleyem. Oni tylko w jednej części tak jechali razem i głodowali :D Oni uciekali przed czymś, a samochód prowadził wujek Vernon xd

W: Nie czytałam chyba czegoś takiego...

K: Czytałaś! Oni uciekali przed listami!

W: Aaa, już wiem. Ja inaczej rozumiałam to uciekanie, przed jakimś stworem czy coś. Pierwsza część.

K: Tak :)

W: - Wiem o tym doskonale - rzekł Lombard. (5)

K: Mam imię i nie mam pojęcia.... To pewnie nie jest jakiś pierwszoplanowy bohater, co? :D

W: Tam nie ma bohatera pierwszoplanowego.

K: Teraz to mnie zażyłaś! W każdej książce jest! :D Eeee, Endgame...?

W: Nie Endgame.

K: Daj kolejne zdanie, bo mi to nic, nic, nic nie mówi :)

W: - Zabójstwo żony nie jest niczym nadzwyczajnym. (4)

K: Eeee, nadal mi nic nie świta :D Zwłaszcza to zdanie jeszcze bardziej mi zagmatwało. I nie było już nikogo?

W: Tak! :D Brawo 

K: Serio? Ja to rok temu czytałam! Zgadniesz od razu: Fiolki ze święconą wodą, błogosławione noże, stalowe i srebrne miecze - odparł Jace, kładąc broń na posadzce. :D (5)

W: Hm nie wiem, poczekaj może Harry Potter, hehe Miasto kości

K: Tak! :)

W: A potem odwróciła głowę, powęszyła w powietrzu i odbiegła, zwabiona jakimś nowym zapachem. (5)

K: Nie pamiętam czy tam były psy, ale coś mi się kojarzy z Porwaną pieśniarką :D Choć pewnie źle :P

W: Nie niestety.

K: Hmmm, daj kolejne zdanie :) Bo Drżenia chyba też nie czytałaś, a zresztą to o wilkach

W: Czytałam. Ale to nie to. Chłopczyk z całej siły ugryzł Pressie w rękę. (4)

K: Nowa Ziemia :)

W: Noo :D A że Ty imię pamiętasz. Ja nie pamiętałam

K: Bo mi się podobało :) Odtrącił jej cios bez najmniejszego wysiłku (5)

W: Szklany tron to chyba nie jest, bo ona tam nie walczyła z mężczyzną. Chociaż może.

K: Jak to nie? :D To Szklany tron! :D

W: I natychmiast pojawiły się przed nim kotlety wieprzowe. (5)

K: Eee, ty nie czytałaś Percy'ego, co?

W: Czytałam, ale to nie to.

K: Chodzi o to, że to mi się kojarzy, ale nie wiem z czym... Dosłownie. W HP im się nie pojawiało na stołach, co chcieli tylko to, co było. Może w Czerwonej królowej?

W: Nie, ktoś tu dobrze książek nie czyta :P Wydało się

K: Ktoś je czytał ostatnio.... 2,5 roku temu :D

W: Ale to jest ważny moment

K: Bal Bożonarodzeniowy?

W: Tak! To ważny moment.

K: Czyli Czara ognia.

W: Tak :) Moja ulubiona część

K: Oj, będzie trudne. Oczywiście, że tak mówisz - syknęłam. (5)

W: Obsydian?

K: Nope

W: Kurde, dawaj następne

K: Nienawidzisz go. Jesteś o niego zazdrosny. (4) (Dałam ci dwa, bo krótkie) :)

W: O trójkąt miłosny :) Super :)

K: No, i syndrom sztokholmski do tego :) Jakby ona umarła to ten, z którym jest związana też :)

W: Porwana pieśniarka

K: Tak! :)


Wynik: 21:22 dla Wiki

7 komentarzy:

  1. Fajna ta wersja hard :) Super pomysł, ale niestety mało znam...

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziewczyny, z wielką chęcią czytałam odpowiedzi :)
    Zgadłam tylko DA i HP - wiadomo. Widzę, że dużo książek mam do nadrobienia. A no i Percy'ego (nie bijcie) zgadłam, ale nie czytałam. Teksty z tej serii są takie oryginalne że trudno się pomylić :)
    MÓJ BLOG - zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  3. TA wersja hard jest chyba lepsza, ale i trudniejsza :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeeeej, zgadłam I nie było już nikogo xD Ale oczywiście resztę, co znałam, to nie xD No cóż xD Aczkolwiek wersja hard bardzo mi się podoba! ^_^ ^_^

    OdpowiedzUsuń
  5. Super się bawiłam mam nadzieję że kiedyś to powtórzymy kochana.
    Pozdrawiam WiktoriaCzytaRazemZWami

    OdpowiedzUsuń
  6. Wersja hard,chyba dobiła :D Teraz na pewno będę zwracać uwagę na każde zdanie w książce :)

    OdpowiedzUsuń

Nie piszcie linków w komentarzach - zawsze odwiedzam Wasze blogi!

Za każdy komentarz osobie, która przeczytała post dziękuję ☻

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.