21 lut 2017

Projekt POLSKA: Remigiusz Mróz

Okay, a dzisiaj zupełnie inny post serii. Pewnie kilka osób, widząc nazwisko autora w takim poście na tym blogu, popukało się w głowy. Jednak jest to pierwsza część prezentu ode mnie dla pewnej uroczej, wiecznie uśmiechniętej blogerki, która jest zakochana w twórczości autora. Po kryjomu zebrałam więc dziewczyny, które tę miłość dzielą, przemierzyłam bloga mojej solenizantki w poszukiwaniu jej zdań o R. Mrozie i tak oto powstał ten post. Będzie się różnił jednym - zamiast mojej opinii (której nie mogę napisać w poście promującym autora i wiecie dobrze dlaczego xD) pojawi się tutaj opinia Oli , która nic o tym do momentu publikacji tego posta nie wiedziała :) Wszystkiego najlepszego, kochana moja już jutro 18-tko <3 Mam nadzieję, że darujesz mi kwestie praw autorskich :D

Dzisiaj o autorze, który swoimi kryminałami podbił Polskę. Wychwalany za szybką akcję oraz napięcie. Kolejka na KTK 2016 ciągnęła się  chyba z godzinę przed jego przybyciem. Mowa o REMIGIUSZU MROZIE.

Opinie o autorze:

Według Oli [z relacji KTK] Wiecie, że on każdej z setek osób, które z nim rozmawiały, podał rękę na przywitanie? Naprawdę miło nam się konwersowało - trochę o tworzeniu postaci, trochę o jego podobieństwie do Zordona, trochę o dalszych planach literackich. [z recenzji] Remigiusz Mróz jest dla mnie mistrzem pisania książek! Przeraża mnie nieco, że coraz mniej książek tego pisarza przede mną, choć, z drugiej strony, tempo jego tworzenia jest zniewalające, więc pewnie prędko mi Mroza do czytania nie zabraknie!

Lost In My Books pisze: Autor genialnych książek kryminalnych i thrillerów. Polski pisarz, któremu udało się zawładnąć sercami czytelników. Pokazał, że można napisać dobre Polskie książki, po które warto sięgnąć. Młody, można już powiedzieć doświadczony pisarz i z wykształcenia prawnik. W dodatku bardzo miły i towarzyski mężczyzna. Uwielbiam go za to, że chętnie rozmawia ze swoimi czytelnikami, udziela się w mediach i jeździ po Polsce aby każdy mógł zdobyć autograf.

Klaudia pisze: Remigiusz Mróz jest niezwykle otwartym i sympatycznym człowiekiem, chociaż mogłoby się wydawać, że ma bardziej introwertyczną naturę. Na targach starał się zamienić z każdym czytelnikiem choćby kilka słów, zadawał pytania, dopytywał się o opinię, mimo że czekało go kilkugodzinne podpisywanie. Nie zdecydował się też opuścić targów o zaplanowanej godzinie, ale rozdawał autografy do oporu, a do każdej osoby podchodził bardzo indywidualnie. Integruje się również z fanami przez Facebooka i Instagrama, odpowiada na komentarze, serduszkuje posty i jest bardzo aktywny na mediach społecznościowych. Czasami też dziękuje czytelnikom za recenzję, czy to przez Facebooka, czy Instagrama, a nawet zostawia komentarze na blogach. Jego tempo pisania zadziwia, ale jednak widać, że jest to człowiek z ogromną pasją, a nie jedynie maszyna do zarabiania pieniędzy. Nie obraża się też na negatywne recenzje (jak to niestety czasem bywa w przypadku polskich autorów), lecz przyjmuje sugestie i konstruktywną krytykę i nawet potrafi za to podziękować. Niby drobnostki, ale to wszystko składa się na niezwykłą pisarską osobowość!

Bukowa Kraina pisze: Osobiście nie znam Remigiusza Mroza ale wiem, że utrzymuje on świetny kontakt ze swoimi czytelnikami co bardzo sobie cenię. Na pewno jego twórczość jest warta uwagi i fani sensacji/kryminału (szczególnie polskiego) nie powinni być zawiedzeni. Nie czytam wielu polskich autorów ale chętnie śledzę wydawane książki Mroza i na pewno kiedyś nadrobię jego twórczość.

Wiktoria pisze: Nigdy nie miałam okazji poznać pana Remigiusza Mroza osobiście, ale obserwuje jego fanpage i widzę jak bardzo stara się nawiązywać kontakt ze swoimi czytelnikami. Na pewno jak tylko zdarzy się okazji postaram się pojawić na jakimś spotkaniu autorskim.
Koniec rozmowy na czacie



Opinie o jego książkach:

Według Oli [z recenzji] Jestem totalnie zauroczona twórczością pana Remigiusza, choć pozornie gatunek książek, w którym on tworzy, nie powinien mi przypaść do gustu. Można by pomyśleć, że jeśli książki jego autorstwa ukazują się tak często, to z pewnością są średniej jakości i pisane tylko dla pieniędzy. Na szczęście, rzeczywistość jest zupełnie inna! Książki pana Remigiusza za każdy razem są tak samo fantastyczne, a może nawet lepsze! „Przewieszeniem” Remigiusz Mróz po raz kolejny udowodnił, że ma ogromny talent do pisania mrożących krew w żyłach książek. Twórczość Remigiusza Mroza zdecydowanie podbiła moje serce!  Jeśli macie ochotę na lekturę, która nie pozwoli Wam o sobie zapomnieć, dzięki której przeżyjecie całe mnóstwo emocji, to zachęcam, byście poznali się z Remigiuszem Mrozem i „Ekspozycją”!

Lost In My Books pisze: Remigiusz Mróz sprawił, że chętniej zaczęłam sięgać po kryminały, których wcześniej nie lubiłam oraz thrillery i zmotywował mnie do czytania większej ilości Polskich książek. Jego styl pisania jest wyśmienity, ponieważ potrafi zatrzymać czytelnika i sprawia, że nie da się oderwać od lektury. Jego książki są wprost porywające i pełne akcji. Myślę, że jest to kolejny młody i doskonały pisarz, który zapisze się w historii Polskich autorów!


Klaudia pisze: Z niecierpliwością oczekuję każdej nowej książki Mroza, bo dotychczas nie zawiodłam się jeszcze na żadnym tytule. Trudno wybrać ten najlepszy, acz największym sentymentem darzę chyba "Kasację". Jego książki pochłaniają czytelnika na długie godziny i naprawdę odradzam ich czytanie, gdy mamy inne obowiązki na głowie. Twórczość Mroza uzależnia! Autor tworzy też barwnych i wyrazistych bohaterów i jest mistrzem dialogu - niby kryminały, a jednak śmiech jest gwarantowany przy chociażby serii z Chyłką. I oczywiście należy wspomnieć o zakończeniach, z których autor nie bez powodu słynie. Taki zwrotów akcji nie przewidziałby nawet Sherlock Holmes ;)

Bukowa Kraina pisze: Jak do tej pory jedynie czytałam "Ekspozycję" Mroza i była to bardzo dobra pozycja. Świetna sensacja napisana w męskim stylu, ale nie tylko mężczyźni ją polubią. Wciąga od pierwszych stron i dosłownie pochłonęłam ją w jeden dzień. Polecam sięgnięcie i zapoznanie się z jego powieściami,  bo warto.

Miasto Książek pisze: Dla mnie Remigiusz Mróz to klasa sama w sobie. Co chwila ktoś wychwala jego twórczość i w tym roku mam w planach poznać znacznie więcej jego książek. Pisze on w tak wielu tematach, że każdy znajdzie coś dla siebie, co dla mnie jest niesamowite, bo nie każdy tak potrafi. Obecnie mam za sobą tylko jedną przeczytaną jego książkę, a mianowicie Behawioryste i uznałam ją za najlepszą książkę minionego roku. Ta książka była niesamowity. Bardzo dobrze przedstawiony portret psychologiczny oprawcy. Świetnie poprowadzona akcje i niespodziewane zwroty akcji. Bohaterowie o których nie da się szybko zapomnieć. Już nie mogę się doczekać aż poznam tak wychwalanych innych bohaterów jak Chyłka czy Forst

Wiktoria pisze: Miałam okazję przeczytać jak na razie tylko jedną książkę tego autora (Kasację) , ale już jestem pod wielkim wrażeniem. Udało się panu Remigiuszowi Mrozowi zachować oryginalność, której w tych czasach jest coraz mniej. Bardzo podobała mi się też dynamika i humor, które towarzyszą nam podczas czytania. A co moim zdaniem jest najważniejsze to te wyróżniające się, wielobarwne postaci, które od samego początku pokochałam.




Książki napisane przez autora (linki przeniosą was do recenzji Oli lub strony na LC; nie uwzględniam zbiorów opowiadań)

23 komentarze:

  1. Sto lat Olu! :D
    Remigiusza Mroza jeszcze nie znam - ani z jego twórczości, ani tym bardziej osobiście. Ale chcę poznać i mam nadzieję, że to będzie już niedługo. I mam nadzieję, że się nie zawiodę, jak niektórzy. :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za życzenia!

      Usuń
    2. Aoi, wcaaaale nie wiem, o kim mowa przy "niektórzy" :D

      Usuń
  2. Świetny pomysł na prezent! Tyle wydawnych ksiązek, a ja przeczytałam tylko jedną z nich.. Normalnie wstyd :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja pierniczę, Kitty, kooocham cię! Że ci się chciało tak stalkować mojego bloga i wgl, i zebrać i... No nie wiem, co mam powiedzieć, płaczę! Kochana jesteś!
    Mróz to klasa sama w sobie, ale kurczę, ajkby wiedziała, to bym jeszcze więcej napisała...
    KOCHAM CIĘ! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciało, a to dopiero pierwsza część prezentu, reszta w KRK :P

      Usuń
  4. Sto lat dla Oli! <3 Mam nadzieję, że prezent się podoba :)
    Mnie Ekspozycja nie do końca się podobała, ale nie skreślam tego autora i przeczytam drugą część!

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam wszystko, co wyszło spod pióra tego pana ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że nie wiedziałam, bo też byś się udzieliła :D

      Usuń
  6. Książki tego Pana mam w planach, kto wie co z nich będzie. Wyszło ich tyle, że nawet nie wiem od której zacząć :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie do mnie z takim pytaniem, choć odradzałabym jednak Ekspozycję na początek :D

      Usuń
  7. Hah, bardzo fajny prezent! :D Ja jeszcze nie zapoznałam się z twórczością autora :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje zdanie znasz, ale że to promowanie, to się nie odzywam ^^

      Usuń
  8. Ciągle obiecuję sobie, że chwycę za którąś z tych książek, może w wakacje mi się uda. :) Bardzo ciekawy pomysł na prezent. :)
    Bookendorfina

    OdpowiedzUsuń
  9. Wow! Poczułem się, jakbym to ja miał urodziny. :) Olu, sto lat!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za życzenia, Panie Remigiuszu.

      Usuń
    2. Cóż, to, że mi nie po drodze z Pana literaturą, nie znaczy, że uważam, że nie warto promować polską literaturę, skoro wywołuje Pan furorę w internecie :) Każdemu autorowi przyda się wsparcie, a jeśli jeszcze mogę uszczęśliwić Olę :D

      Usuń
  10. Wszystkiego najlepszego dla Oli! Jak najwięcej książek Mroza na półce :D
    I bardzo dziękuję za możliwość wzięcia udziału w akcji, o Mrozie to można godzinami gadać :D

    OdpowiedzUsuń

Nie piszcie linków w komentarzach - zawsze odwiedzam Wasze blogi!

Za każdy komentarz osobie, która przeczytała post dziękuję ☻

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.