20 gru 2017

'Mitologia nordycka' N. Gaiman

Tytuł: Mitologia nordycka (oryginalnie: Norse Mythology)
Autor: N. Gaiman (tłumacz: P. Braiter)
Cykl: -
Ilość stron: 220
Wydawnictwo: Mag (w roku: 2017)


Opis:
Gaiman sięga w odległą przeszłość, do oryginalnych źródeł tych opowieści, by przedstawić nam nowe, barwne i porywające wersje największych nordyckich historii. Dzięki niemu bogowie ożywają – pełni namiętności, złośliwi, wybuchowi, okrutni – a opowieść przenosi nas do ich świata – od zarania wszechrzeczy, aż po Ragnarok i zmierzch bogów. Barwne przygody Thora, Lokiego, Odyna czy Frei fascynują współczesnego czytelnika, a żywy, błyskotliwy język sprawia, że aż proszą się o to, by czytać je na głos przy ognisku w mroźną gwiaździstą noc.


Opinia:
Marzyłam o przeczytaniu tej książki, więc kiedy dostałam ją z wymianki na MM, prawie od razu rzuciłam się, aby ją przeczytać! Kocham mity - nordyckie, słowiańskie, greckie czy rzymskie. To historie, w których wydarzyć może się wszystko, którym nie obca jest śmierć i brutalność. Byłam bardzo ciekawa, jak Gaiman przedstawi najmniej znane mity - nordyckie.

Styl autora idealnie wpasował się w klimat opowieści. Czytając, można odnieść wrażenie, że mity ktoś nam opowiada. Gaiman nie wymyślił nowej historii - postanowił opowiedzieć na nowo opowieści, które w większości są mało znane.

Loki był mężem nadobnym i świetnie o tym wiedział. Ludzie chcieli go lubić, pragnęli mu wierzyć, był jednak w najlepszym razie niegodny zaufania i samolubny, a w najgorszym podstępny i zły.
W książce nie uświadczycie jedynie opisów. Gaiman wykreował Bogów, poprzez dialogi pozwolił czytelnikowi bliżej ich poznać. W swojej książce przytoczył kilka mitów, aby dać czytelnikowi ogólny pogląd i wiedzę związaną z mitologią nordycką. Możemy dowiedzieć się m.in. skąd Thor zdobył swój młot, jak Frejr stracił swój miecz, dlaczego bogowie pozostają nieśmiertelni, a także doświadczyć Ragnaroku - końca. Od książki nie można się oderwać!

Nikt nie zdoła pokonać starości, bo w końcu zabierze każdego z nas, sprawi że będziemy coraz słabsi i słabsi, aż w końcu na dobre zamknie nam oczy.
Bohaterami są bogowie - wszystkowiedzący Odyn, który poświęcił samego siebie dla siebie, waleczny Thor, obrońca Asgardu oraz Loki. Przyznam, że to Lokiego kojarzę najczęściej z literatury (wiem, że pojawia się w innej książce Gaimana jako bohater, ale najbardziej kojarzę go z Kłamcą) i filmów (Avengers <3). Prawdziwego Lokiego, tego z mitów, niezbyt polubiłam. Zwiastuje on za każdym razem kłopoty, miesza i jest strasznie arogancki. Jednak muszę przyznać autorowi, że nie starał się stworzyć swoich bogów - na tyle, na ile znałam tę mitologię przed lekturą tej książki, stwierdzam, że każdemu z nich nadał charakter zgodny z powszechnie znanym.

Mitologia nordycka to nie powieść w dosłownym tego słowa znaczeniu. Powiedziałabym, że to raczej mini encyklopedia w formie powieści, która przytacza nam mity. Poza miłą lekturą, można z niej bowiem wynieść wiedzę. Dlatego według mnie książka jest idealna dla każdego, kto lubi mitologię, bo zawsze warto wiedzieć więcej na temat, który nas interesuje :)

24 komentarze:

  1. Graimana chce przeczytać, ale nie zaczynając od tej jego książki:D Z tego, co wiem, wynika, że to dobra pozycja dla osób o małej wiedzy nt. Mitologii nordyckiej i bardzo odkrywcza nie jest, a wolałabym zacząć od czegoś naprawdę dobrego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tzn. ja powiem ci, że nie jestem zielona w temacie mitologii nordyckiej, a książkę czytało mi się przyjemnie. Być może dlatego, że choć lubię mitologię, to czasem ciężko czyta mi się mity, a tutaj język Gaimana <3

      Usuń
  2. Twórczość tego autora jest mi jeszcze nie znana, ale planuję to nadrobić. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo dobrze, ja czytałam jeszcze Ocean na końcu drogi :)

      Usuń
  3. Wreszcie mogę się wypowiedzieć na temat książki, bo tę akurat przeczytałam. xD
    W sumie wspominam tę pozycję jako dobrą pozycję, ale nie jakąś bardzo super, sama o mitologii nordyckiej nie za wiele wiedziałam, więc dostarczyła mi ona pewnych informacji. :P
    A okładki książek od Gaimana są bardzo, bardzo, bardzo ładne! Niestety Mitologię nordycką" mam w wersji elektronicznej, także nie ma aż tak dużego efektu wizualnego. xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja akurat dostałam z wymianki na MM <3 <3 Ona jeszcze jest nieco wypukła i brokatowa <3 <3

      Usuń
  4. Aktualnie czytam, moja wiedza opierająca się na filmach Avengers, jest niepełna, więc ją uzupełniam. Stęskniłam się za stylem pisania Gaimana!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też właśnie niektórych rzeczy nie wiedziałam, a teraz rozumiem więcej z Avengersów :D

      Usuń
  5. Brzmi zachęcająco :-) uwielbiam mity i legendy, więc się skuszę gdy będę miała więcej czasu :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Może nie przepadam za wszelakimi mitami, ale... MATKO, za Gaimana po przeczytaniu "Nigdziebądź" bym się pocięła >D! Kocham gościa! Kiedyś skompletuję wszystkie jego książki i je przeczytam!
    #SadisticWriter

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bym chętnie skompletowała te w tych cudnych okładkach <3 <3

      Usuń
  7. Wiele słyszałam o tej Mitologii, ale ja nie lubię takich książek, wiec po nie nie czytam. Jestem jednak pewna, że to świetna książka.
    pozdrawiam, polecam-goodbook.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie świetna :) I idealna na prezent, dla kogoś, kto lubi, bo wygląda też bosko :D

      Usuń
  8. Może i jest fajna, ale ja nie lubię kompletnie takich klimatów :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kurde książki tego autora średnio mi pasują, ale dla tego wydania i pomysłu chyba dam mu szansę :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie do końca moje klimaty, ale jeśli mi się przytrafi to chętnie ją przeczytam ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeju, Gaiman to mój wielki wyrzut sumienia. Wiem, że powinnam przeczytać, ale wciąż nam nie po drodze...
    To samo z mitologią nordycką, która wydaje mi się być niezwykle ciekawa, ale też czasu brak. Natomiast jeżeli chodzi ogólnie o temat mitologii, to jest on niesamowicie interesujący - oprócz greckiej, bo ta jest moim zdaniem zdecydowanie zbyt wyeksploatowana.

    OdpowiedzUsuń
  12. Może cię to zdziwi, ale mam w planach trzy, teraz już cztery powieści autora. ;d

    OdpowiedzUsuń
  13. Kiedyś kupiłam tę książkę, dorwałam na mega promocji, byłam strasznie ciekawa mitologii nordyckiej, koniec końców nie miałam czasu do niej zasiąść :P. A sama tematyka mitologii bardzo mnie ciekawi, swego czasu zagłębiałam się w grecką, przygotowując projekt do szkoły, teraz po latach już wiele mi z tej wiedzy uleciało :D.

    OdpowiedzUsuń
  14. Lubię mitologię, ale o nordyckiej jeszcze nie czytałam ;) Chciałabym kiedyś przeczytać coś Gaimana, do tego to ma takie cudne okładki <3

    OdpowiedzUsuń

Nie piszcie linków w komentarzach - zawsze odwiedzam Wasze blogi!

Za każdy komentarz osobie, która przeczytała post dziękuję ☻

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.