Dziś pierwszy post z serii comiesięcznej zabawy Poleć książkę. Wybraliście wariant A w przeprowadzonej na blogu ankiecie. Tak więc zapraszam Was do polecania książek w komentarzach. Najlepiej podlinkujcie tytuły do recenzji ☻
Temat lipcowy to Uwaga! Grozi uduszeniem ze śmiechu! Wybrałam taki temat, ponieważ wakacje to czas zabawy, więc dlaczego by nie pośmiać się nad dobrą książką? ☻
Moja książka, która chciałabym Wam polecić jako skarbnicę humoru to Zawód: wiedźma. Czytałam ją w ramach BookAThonu jako pozycję, która wybrał dla mnie ktoś inny i naprawdę nie żałuję! Dobrze, że nie czytałam w miejscu publicznym, bo co chwila bym chichotała i mogłoby to dziwnie wyglądać :D
Na potwierdzenie kilka cytatów:
- Jesteś dorosłą, mądrą kobietą! - patetycznie zaczął Len, wyraźnie na potrzeby Starszych ze wzruszeniem przysłuchujących się jego przemowie.
(“Ani jedno, ani drugie, ani trzecie" - pomyślałam).
- Czego stoisz jak słup? Szybciej, proś o spodnie - szepnęłam.
- Odbiło ci! - sykną Len w odpowiedzi. - Biedak jest w takim stanie, że zdejmie własne.
- No to kuj żelazo, póki gorące! Wystarczy tego reklamowania starmińskich szwaczek.
- Ujdzie jak jest – powiedział Len, po czym złapał za róg i podniósł wóz. Bez większego wysiłku, spokojnie. I trzymał w ten sposób ze dwanaście minut, póki a, nie mając najmniejszego pojęcia o remoncie wozów, najpierw nałożyłam koło zła stroną, a potem znów zła stroną. Od tamtej chwili żywię głębokie przekonanie że koła mają nie dwie strony, a minimum cztery, s dziurek to w ogóle pięć.
W końcu jestem osobą nieznaczną, niczym się niewyróżniającą, może oprócz rudozłocistych włosów i wrednego charakteru. Pierwsza z tych cech jest dziedziczna, druga - szczęśliwie nabyta.
Ja mogę polecić "Felixa, Neta i Nikę", co prawda ostatnia część słabsza, ale generalnie zawsze mnie rozśmieszają, jak na razie "Olimpijscy herosi" też są bardzo zabawni, "Paragraf 22" - lektura nieco ambitniejsza, ale to mistrzostwo groteski, przy "CHERUBIE" nie raz chichrałam się jak szalona, całkiem śmieszne są też książki Cejrowskiego, poza tym "Trylogia Czasu".
OdpowiedzUsuńhttp://stronapierwsza.blogspot.com/2015/02/11-felix-net-i-nika-oraz-klatwa-domu.html
http://stronapierwsza.blogspot.com/2015/02/12-zagubiony-heros-rick-riordan.html
W ogóle SUPER temat, bo uwielbiam śmiać się przy czytaniu, a książka bez humoru to dla mnie książka niepełna. :)
Felix, Net i Nika - nie lubię tej serii. Herosów czytałam, a Cherub... hm, cały czas się zastanawiam ^^
UsuńZa to "Paragraf 22" - nie lubię historycznych książek, a ta dzieje się z tego, co przeczytałam w czasach II Wojny Światowej. ^^ Za Cejrowskim nie przepadam ^^ Za to "Trylogię czasu" mam w planach ^^
Autostopem przez galaktykę- Douglasa Adamsa: http://cuddle-up-with-a-good-book.blogspot.com/2015/06/autostopem-przez-galaktyke.html
Usuńi Sposób na Alcybiadesa Niziurskiego- 30plus a ciągle mnie śmieszy.
A polecana przez Ciebie" Zawód Wiedźma czeka już na półce na swoją kolej
Pierwsza książka to SF, czyli gatunek, po który nie sięgam ^^ Za to druga... Nie wiem, jakoś nie przepadam za lekturami szkolnymi ^^
UsuńTeż nie lubię książek historycznych, ale tu absurdy spychają jakiekolwiek wątki historyczne na dalszy plan jak dla mnie. ;)
UsuńHm, nie wiem, jakoś ta "historyczna" mnie nie przekonuje, bo ostatnio spróbowałam swoich sił z 'Cesarzową Nocy', aby odnowić znajomość z powieściami historycznymi i baaardzo się zawiodła,,,,
UsuńNie wiem jak inni, ale ja dość nieźle śmiałam się przy serii "Dary Anioła". Tamtejszy humor (szczególnie w wykonaniu Jace'a) zdecydowanie przypadł mi do gustu. :p Recenzja? Mogę podesłać linka do kilku słów o pierwszej części.
OdpowiedzUsuńhttp://bo-kocham-czytac.blogspot.com/2015/01/miasto-kosci-cassandra-clare.html
Dary Anioła przede mną - coś czuję, że polubię Jace'a ^^
UsuńW tej chwili do głowy przychodzi mi tylko Trylogia Czasu... :)
OdpowiedzUsuńTak, tą trylogię mam zamiar przeczytać ^^
Usuń"Dożywocie" i "Nomen omen" obydwie książki autorstwa Marty Kisiel. Bezsprzecznie humor jest przecudowny! Nie można powiedzieć, że normalny, ale przez to interesujący. Osobiście śmiałam się na tych książkach bardzo często. W końcu nic tak nie bawi, jak gadające papugi, starsze panie grające w World of Warcraft, różowe kłóliki i anioły uczulone na pierze <3 Szczególnie polecam "Dożywocie". Z tych dwóch książek zdecydowanie wolę tą pozycję, która będzie miała premierę swojego drugiego wydania 7 października *.*
OdpowiedzUsuńZapoznając się z twoim komentarzem (taaak, babcie grające w WoW ^^) i z opisami z LubimyCzytać.pl - zdecydowanie wrzucam pozycje na listę must read ^^
UsuńJa polecam książkę "Teściową oddam od zaraz" Małgorzaty J. Kursa:
OdpowiedzUsuń"Pomyśl, jak bardzo muszę Cię kochać, skoro nie przeraża mnie nawet myśl, że Twoja matka zostanie moją teściową..."
Może, jeśli kiedyś wpadnie mi w ręce... Ale cytat genialny ^^ Tyle, że to jeszcze nie na mnie czas, choć przyznam, że hm, ja tam sobie poradzę z każdą teściową - to ona będzie się mnie bała :3
UsuńOstatnio przeczytałam "Miasto kości" - pierwszą część Darów Anioła, w której również występują śmieszne momenty ;)
OdpowiedzUsuńKolejna nominacja Darów... A te mam akurat w planach i bardzo mnie ta kolejna nominacja cieszy ☻
UsuńJako pierwsza propozycja przychodzi mi od razu do głowy seria "44 Scotland Street". Co prawda czytałam dopiero dwie pierwsze części, ale jestem pewna, że pozostałe są równie świetne i śmieszne!
OdpowiedzUsuńGdybyś chciała coś jeszcze... Hmm... Wpadła mi myśl o książkach Ciorana, które z założenia śmieszne nie są, ale ten filozof jest moim mistrzem a jego czarny humor czasami potrafi przebić wszystko!