Tak, jak obiecałam, dostajesz kochana cały osobny post za ten ogrom pytań :D Nic tylko brać z Ciebie przykład :D (Choć jednym pytaniem mnie zdecydowanie pogrążysz.... xD) A Was, drodzy Czytelnicy zachęcam oczywiście dalej do zadawania pytań w zakładce Zadaj pytanie :)
O której przeważnie chodzisz spać, a o której wstajesz?
Chodzę spać ok. 24-1 ^^ Może czasem trochę wcześniej :D Ale mam to po tacie, zdecydowanie. Wstaję około 6.30, jeśli jest to dzień szkolny albo około 10-11 w weekendy.
Co ile dni sprzątasz w pokoju? :D
Nie mam na to reguły. Po prostu, jeśli widzę, że mój stos z ciuchów zaczyna się powoli walić albo czarne półki są nagle szare... To biorę się za sprzątanie :D Jedynym, co sprzątam w pokoju regularnie jest klatka chomika co tydzień :)
Prowadzisz/prowadziłaś dziennik/pamiętnik?
Prowadziłam. Teraz czasem coś napiszę, ale nie odczuwam już takiej potrzeby. Ogółem miałam 3 pamiętniki, a obecny jest czwartym.
Gdybyś miała napisać książkę, o czym by ona była? (Najlepiej zarysuj krótko gatunek, fabułę ^^)
Aby jedną? I czy napisaną już czy taką, którą dopiero piszę? :D Może po prostu wstawię nieszczegółowe streszczenie Pani ognia, która w tym roku powędrowała na konkurs Czwarta Strona Fantastyki!
Leila od kiedy pamięta, jest uwięziona w szkole z psychopatyczną dyrektorką. Na każdym kroku wmawia się jej, że mężczyźni to świnie, którym zależy tylko na seksie i jedzeniu i chociaż większość dziewczyn poddaje się panującym w szkole regułom – nie ona. Pani Ognia władająca tym przerażającym żywiołem za wszelką cenę buntuje się, aż w końcu ucieka. Podczas ucieczki giną jej dwie najlepsze przyjaciółki. Leila nie wie, dokąd iść, ale podświadomość pcha ją do miejsca, w którym kiedyś mieszkała, choć ona nie zdaje sobie z tego sprawy, ponieważ dyrektorka zablokowała jej wspomnienia. Tam od nowa poznaje swojego dawnego najlepszego przyjaciela, z którym łączyło ją nawet coś więcej. Odnajduje swoją matkę, która upozorowała samobójstwo i powoli całe jej życie zaczyna się układać, ale mściwa dyrektorka z niesamowitym uporem chce zabić Leilę. Ta jednak nie daje za wygraną i po kilku ucieczkach i starciach w cztery oczy, postanawia udać się do szkoły i zakończyć to wszystko raz na zawsze według przepowiedni o dziecku czarownicy jako mścicielce. Zabija dyrektorkę, wzywając duchy wszystkich jej ofiar, po czym wraca do domu ze swoim chłopakiem i matką.
Lubisz śpiewać/tańczyć? ^^
Lubię nie łączysz ze słowem umiem, prawda? Bo śpiewać to lubię, ale mega fałszuję :D Taniec... Mogę czasem potańczyć na dyskotece albo z Misiem, ale poza tym to aż tak mnie nie kręci
Chodzisz/chodziłaś na jakieś zajęcia dodatkowe?
Na koło teatralne i strzeleckie. Byłam również grafikiem i redaktorką w szkolnej gazetce.
Najzabawniejszy strój, w jakim przyszło Ci kiedykolwiek chodzić (poza domem)? :D
Strój Pippi Pończoszańki? Tzn, wyszłam na dwór w postawionych warkoczykach, dwóch różnych rajstopach (tj. założyłam niebieskie rajstopy, a na jedną nogę naciągnęłam odciętą nogawkę fioletowych, bo się i tak porwały :D). I miałam porobione piegi kredką brązową do oczu :D
Za jaką bohaterkę/bohatera literackiego przebrałabyś się na bal przebierańców? c:
Chętnie przebrałabym się za Art z Piratiki. Zawsze chciałam przebrać się za pirata :D
Trzymasz w pokoju jakieś roślinki? Jakie?
Czy w dzieciństwie chodziłaś po drzewach? :D
Po drzewach, po framugach drzwi, właziłam również tam, gdzie nie powinnam, skakałam przez płoty. Nie byłam spokojnym dzieckiem ^^
Łóżko ścielisz rano czy np. po powrocie ze szkoły?
Ja w ogóle nie ścielę łóżka :D Oto pytanie, którym mnie pogrążasz xD Na moim łóżku wiecznie panuje atmosfera, jakby przeszedł tamtędy huragan. Po prostu nie widzę sensu w jego ścieleniu, skoro wieczorem i tak pójdę w nim spać. Na przyjazd gości przykrywam je tylko specjalnym kocykiem :)
Jaki masz kolor ścian w pokoju?
Liliowy. Mam też takie ciapcie do chodzenia po domu, więc kolorystycznie pasuje do swojego pokoju :D
Grasz/grałaś na jakimś instrumencie?
Na dzwonkach chromatycznych w szkole, bo musiałam. Sama próbowałam na gitarze akustycznej, ale eh, no comment :D
Jaki masz widok za oknem?
Niezbyt ciekawy :D
Ulubiona komputerowa gra z dzieciństwa?
Niech będzie, że wymienię trzy, bo nie mam jednej ulubionej :D The Sims: Pełna wersja, Zeus: Pan Olimpu, Heroes III: Might and Magic :)
Ten Twój kwiatek nazywa się raczej Beniaminek jeśli się nie pomyliłam. ;) Fajny post.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Dobrze wiedzieć, bo mam w domu takie dwa :D
UsuńTak samo mam z łóżkiem jak ty. Szkoda, że inni domownicy nie rozszumią tej logiki i jest tylko "pościel w końcu to łóżko". No ale po co? xD
OdpowiedzUsuńNo też tego nie czaję :D
UsuńTwoja książka kojarzy mi się z jakąś inna, która mi się okropnie nie podobała :o
OdpowiedzUsuńSzkoda, ale mam nadzieję, że moja ci sie spodoba :D
UsuńHahaha, ja też nigdy nie ścielę łóżka, mam coś co nas łączy ;)
OdpowiedzUsuńŁączy nas też bycie w trzeciej klasie technikum, tylko kierunek nie ten sam :D
UsuńBardzo podoba mi się koncepcja postu całego dla mnie zatem idę wymyślać kolejne, pogrążające Cię pytania :D
OdpowiedzUsuńOdpowiedzi są naprawdę świetne i śmiałam się przy co drugim pytaniu, więc czekam z niecierpliwością na więcej :D
Ten strój Pippi musiał przyciągać wzrok :D - sama się kiedyś za nią przebrałam, ale nie pamiętam na jaką okazję o:
Ja nie sądziłam, że masz już na koncie kilka napisanych książek o: I że piszesz tak dobre historie :o A ja głupia wysłałam Ci tą moją próbkę fanfiction :_: Toż ja się tylko skompromituję :__:
Co prawda nie wiem, jak nazywa się ten drugi kwiatek, ale liście przypominają liście białego derenia to może coś takiego.. dereniowatego? :D
Skoro Ciebie wkopałam to i sama się wkopię, stwierdzając, że ja w sumie też łóżka nie ścielę wymigując się tym samym argumentem: bo i po co? :D
Widzisz ile nas łączy! Ja z kolei mam żółte ściany i żółte kapcie ^^
Oj, najchętniej poodpisywałabym Ci na wszystkie odpowiedzi po kolei, ale nie chcę Ci zapychać komentarzowej skrzynki, więc skończę na tym króciutkim komentarzu :D
Cii, nie skompromitujesz się :D Co prawda jeszcze nie czytałam, ale zobaczymy, ocenimy ^^ Wolę sobie zostawić na świeżo wszystko do przeczytania przed konkursem :D
UsuńHahahha, najlepiej to dopasować kapcie do ścian :D
A zapychaj ^^ Lubię czytać komentarze od czytelników :D
Hahahh, czyżby szykował się kolejny post tylko dla Ciebie? :D Już się boję tych kolejnych pytań, bo wiem, że pewnie w większości nie będą książkowe :D
Streszczenie "Pani ognia" mnie zaciekawiło ;D
OdpowiedzUsuńWidzę, że do ścielenia łóżka podchodzimy podobnie xD
Cudny storczyk *-*
The Sims najlepszą grą *-*
Pozdrawiam <3
O matko, jakby czytała o sobie:D
OdpowiedzUsuń1. 10-11 to u mnie norma (jako, że uczę się w weekendy, to ja tak śpię w tygodniu:D)
2. Sprzątanie tak samo, choć wstyd się przyznać no ale cóż póki według mnie jest czysto, to jest ok:D
3. Śpiewać też lubię, z tym że raczej inny nie lubią tego słuchać:D
4. Strzelectwo? Serio? Rewelacja;D
5. Łóżka też nie ścielę, no chyba, że muszę- czytaj: mam gości :D
No aktualnie nie mam kiedy ogarnąć pokoju i moje biurko to nowa szafa :D
UsuńNooo, wiesz, po pijaku to się posłucha wszystkiego, nawet mnie xd
W końcu znalazłam osobę, która ma dokładnie taki sam stosunek do ścielenia łóżka jak ja :D Też myślę, że bez sensu je ścielić, skoro wieczorem i tak się w nim położę :D
OdpowiedzUsuńHahah, ale popatrz - nie tylko ja :D Poczytaj inne komentarze :D
UsuńJa też lubię śpiewać, a nawet kocham to robić, ale nie umiem :) Chciałam się kiedyś uczyć śpiewać, nawet na krótki czas śpiewałam w chórze szkolnym ale potem nic z tym nie zrobiłam. Marzy mi się też nauka gry na instrumencie, najlepiej fortepian albo skrzypce. Kocham dźwięki tych instrumentów.
OdpowiedzUsuńNo ja nie przepadam za muzykę klasyczną, więc i za tymi instrumentami nie bardzo :D
UsuńMatko o 24 chodzić spać... Chyba bym umarła. Ja chodzę spać po 22 i mimo to jestem wiecznie niewyspana... To jest już naprawdę okropne ><
OdpowiedzUsuńErm, chodziłam kiedyś spać o 22.. Ale im mniej śpię, tym bardziej jestem wyspana xD (taaak, nie patrz na godzinę dodania tego kom. ^^)
UsuńTeż w zasadzie nie ścielę łóżka, życie jest na to za krótkie ;P A storczyk jest piękny, czasem się zastanawiam, co takiego jest w tych kwiatach, że wszyscy się nimi zachwycają...
OdpowiedzUsuńTzn. ja po prostu dostałam go od rodziców ^^ Osobiście mi się podobają storczyki, ale hm, ciężko się nimi trochę opiekować :D
UsuńZ porą spania mam tak samo - chociaż częściej chodzę spać koło 1 lub nawet 2 - a jak mogę, to śpię nawet do południa :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
houseofreaders.blogspot.com
No jednak rzadko zdarza się możliwość spania do południa :D
UsuńJa jestem pedantką i w moim pokoju wszystko musi być na błysk i pod linijkę, bo inaczej szlag mnie trafia i chodzę zła dopóki wszystko nie będzie na właściwym miejscu. A co do gitary. Przechodziłam pewną fazę by się nauczyć na niej grać, ale jedyne co teraz pamiętam to jak zagrać a-mol :D.
OdpowiedzUsuńJa nie pamiętam nawet, jak to zagrać :D
UsuńOjej, to wiesz cooo.... Dobrze, że nie widzisz w tej chwili mojego pokoju :D
Od niedawna mam taką manie porządku w pokoju i nie jestem w stanie np. czytać książki przy bałaganie. A pościelone łóżko to podstawa aby w pokoju miło spędzało się czas :) Przynajmniej dla mnie
OdpowiedzUsuńNo dla mnie nie. Musi na nim nie być tylko ciuchów :D
UsuńEj, ja też byłam kiedyś przebrana za Pippi!!!! Pamiętam, że to najlepszy i najfajniejszy strój, jaki kiedykolwiek wymyśliłam. XD Ale dziwnie się czułam, idąc po ulicy z postawionymi warkoczami. o.O Ale i tak było fajnie!
OdpowiedzUsuńPiękny widok z okna. XD
Ja jechałam tam w autobusie :D Było zajebiście :D
UsuńTaaa, z balkonu jeszcze lepszy - na blok na przeciwko :D
Z łóżkiem i sprzątaniem mam tak samo :D No, tylko, że ja co tydzień kuwetę, a nie klatkę chomika xD
OdpowiedzUsuńStorczyki są piękne, ale mam alergie (no i kota ;-;), mogę tylko pomarzyć i pozazdrościć ;-;
Kuwetę to sprzątają sobie rodzice, bo kot jest ich :D Mi z klatką Fibi nikt nie pomaga, więc nie widzę potrzeby pomagania im w sprzątaniu kuwety xD
UsuńHm, co mają storczyki do kota? :D Mój nie ruszy za Chiny, bo wie, że mógłby zginąć, bo to ukochane kwiatki mamy :D
U mnie storczyki się nie chcą hodować ;p Mam dwa małe króliczki, więc sprzątania jest dużo.;p nie zazdroszczę ci ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie :)
oo, króliczki <3
Usuńno ten mój przez pół roku wyglądał tak, że mama chciała go już wyrzucić, ale odbił ^^
Osobiście pisze pamiętniki od 2005r. Trochę się ich nazbierało. Wszystkie zaklejam taśma i czekam na dzień kiedy je otworze, poczytam i się posmieje :p
OdpowiedzUsuńRównież kładę się tak późno spać, a później wstaje wcześnie rano. Jednak myślę, że czuję się później w ciągu dnia lepiej jeśli się trochę nie wyspie :)
No ja piszę nawet nie wiem od kiedy :D Ale nie zaklejam ich. I tak nikt nigdy nie próbował ich przeczytać poza moją przyjaciółką, ale jej wolno :D Ona i tak o wszystkim, dosłownie wszystkim wie :D
UsuńIm mniej spania, tym lepsze wyspanie - ale to dlatego, że ciało nie zapada jeszcze w tą głębszą fazę snu ^^