Opis:
Wypędzona z szeregów szlachty Kate pracuje jako kurierka pocztowa. W tym fachu mogą przetrwać tylko najlepsi i najszybsi z jeźdźców, bo kiedy zapada noc, na świat wychodzą gadźce – mordercze bezskrzydłe smoki. Na szczęście Kate ma sekret, który zapewnia jej przewagę. Jest dzikunką, władającą zakazaną magią, która pozwala jej wpływać na umysły zwierząt. I właśnie ta magia doprowadza ją do miejsca, gdzie gadźce za dnia dokonały masakry całej karawany, z której ocalał tylko Corwin Tormane, syn króla. Jej pierwsza miłość, chłopak, którego poprzysięgła zapomnieć po tym, jak skazał jej ojca na śmierć.
Opinia:
Autorka ma bardzo lekki i zarazem opisowy styl. Książkę czyta się bardzo szybko, poznając tradycje i bohaterów oraz zasady rządzące magią.
Historia jest jednocześnie ciekawa, ale opiera się na pewnych znanych już motywów, jak choćby romans z przeszłości i dodatkowo pomiędzy księciem, a zwykłą szlachcianką czy rywalizacja braci w walce o tron. Przez to niestety książka rzadko bywa nieprzewidywalna i zaskakująca, ale autorka nadrabia to kreacją bohaterów i świata. W politycznym świecie ścierają się dwie siły: Powstanie walczące o prawa dzikunów oraz Liga, tępiąca tych, którzy używają innej magii niż oni. I choć niektórych rzeczy naprawdę łatwo się domyślić, książka mimo wszystko wciąga i oczarowuje wymyślonym światem.
Nie możesz pozwolić, by inni określali, kim masz być.
Kate to bohaterka, do której łatwo zapałać sympatią. Piętnowana za czyny, których nie popełniła i kochająca konie. Zresztą widać, że autorka przelała do książki swoją miłość do tych czworonożnych zwierząt. Dziewczyna chciałaby tylko normalnego życia, gdy wszystko staje na głowie. Widać, że życie w ukryciu i poza szlachetnym dworem nauczyło ją doceniać rzeczy, których bogacze nie dostrzegają. Jej najlepsza przyjaciółka Signe to pełna życia i wyobraźni młoda kobieta, która nie do końca rozumie rządzące w Rime zasady - sama pochodzi z zupełnie innego kraju, gdzie nie ma magii. Corwin to bohater typowy dla swojego schematu, choć wykreowany równie dobrze, co pozostali. Książę nienawidzący dziuknów ze względu na wydarzenia z przeszłości, ale w trakcie lektury zmieniający się w prawdziwego przywódcę. Natomiast Dal, jego przyjaciel, to kwintesencja humoru oraz dowcipu, który wie, co powiedzieć w każdej sytuacji. Postaci drugoplanowe są równie dobrze wykreowane, a na kartach powieści poznajemy ich bardzo dużo, co urozmaica lekturę.
Nie jest to arcydzieło, ale czyta się zdecydowanie przyjemnie. Co prawda autorka mogłaby trochę odejść od schematów. Mimo to wykreowany świat oraz bohaterowie urozmaicają powieść i nadają jej oryginalności. Polecam fanom high fantasy z wątkiem miłosnym, który w sumie nie wcinał się aż tak mocno w fabułę, aby zacząć mnie irytować.
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Jaguar.
Pomimo tej schematyczności jestem ciekawa tego wykreowanego świata i interesujących bohaterów. Chętnie przeczytałabym tę książkę. :)
OdpowiedzUsuńNie jest zła, ale mogłaby być lepsza, gdyby nie te schematy :D
UsuńNo cóż, to nie jest książka dla mnie. 😊
OdpowiedzUsuńJakoś nie jestem zdziwiona :D
UsuńKsiążka i mnie ciekawi coraz bardziej. Myślę, że w końcu się na nią skuszę. Zobaczymy jak autorka ograła schematy, mam tylko nadziję, że ten wątek miłosny mnie nie wykończy :D
OdpowiedzUsuńmrs-cholera.blogspot.com
Hahaha, to trzymam kciuki, aby cię nie wykończył :D
UsuńJa zrezygnowałam z tego tytułu i teraz widzę, że trochę żałuję :c
OdpowiedzUsuńA może jeszcze jest szansa na przeczytanie :)
UsuńCzasem schematyczna ksiązka okazuje się ciekawa i wciąga - zalezy od czytelnika :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, dlatego nie doradzam, bo bohaterowie i sam świat są cudowne :) Zresztą, gdy ktoś czyta mniej fantastyki, może nawet tych schematów nie zauważyć :D
Usuńbrzmi nawet ciekawie :)
OdpowiedzUsuńJest ciekawa, tylko może nieco oklepana w niektórych momentach :)
Usuń